Wojna. Powiat wieluński gotów na przyjęcie osób opuszczających Ukrainę. Pomoc deklaruje też Urząd Miejski

Rosja o świcie rozpoczęła inwazję na Ukrainę. W pierwszych godzinach Rosjanie przeprowadzili ataki lotnicze i rakietowe. Na sytuację na Ukrainie zareagowały już władze powiatu wieluńskiego. O gotowości do udzielenia pomocy osobom opuszczającym Ukrainę poinformował w mediach społecznościowych wicestarosta wieluński Krzysztof Dziuba, który przypomniał, że Wieluń został doświadczony początkiem wojny 1 września 1939 roku i solidaryzuje się z Ukrainą.

Smutny dzień w historii świata, łączymy się w tych trudnych chwilach z naszymi Rodakami i Przyjaciółmi na Ukrainie.
Powiat Wieluński jest gotowy na przyjęcie osób opuszczających Ukrainę.
Ziemia Wieluńska doświadczona boleśnie pierwszymi chwilami II Wojny Światowej jest z Ukrainą - napisał na Facebooku Krzysztof Dziuba.

Relację na żywo z tego, co dzieje się na Ukrainie znajdziecie poniżej:

Powiat wieluńskie jest już przygotowany na przyjęcie osób opuszczających ogarnięty wojną kraj.

Wiedząc co może się wydarzyć , również we współpracy z Wojewodą mamy przygotowane na ten moment 300 miejsc. Budujemy również bazę innych lokalizacji na terenie powiatu gdzie w razie potrzeby będziemy mogli lokować osoby uciekając z Ukrainy - mówi Krzysztof Dziuba.

Swoje wsparcie zaoferowali też mieszkańcy, którzy zgłosili się do Urzędu Miejskiego, o czym na trwającej właśnie sesji poinformowała wiceburmistrz Wielunia Joanna Skotnicka - Fiuk.

To bardzo trudny i dramatyczny czas. W tych trudnych chwilach łączymy się z naszymi rodakami i przyjaciółmi na Ukrainie. Dzisiaj od samego rana mieszkańcy naszej gminy zgłaszają się do nas. Informują o swoich wolnych przestrzeniach mieszkalnych dla osób, które potrzebują takiego schronienia, dlatego deklarujemy jako urząd prowadzenie bazy takich zgłoszeń - mówiła Joanna Skotnicka Fiuk.

Wiceburmistrz zaapelowała też do osób, które posiadają miejsce, które mogą udostępnić osobom opuszczającym Ukrainę o zgłaszanie się do Urzędu Miejskiego.

Podobne deklaracje, jak te, o których mówiła wiceburmistrz wpływają też do wieluńskiego starostwa zarówno od mieszkańców, jak i od wójtów.