Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą szacować straty wojenne Wielunia oraz innych miast [FOTO]

Redakcja
W Wieluniu ogłoszono w piątek (15 grudnia) powołanie społecznego komitetu do spraw szacowania strat poniesionych w czasie II wojny światowej. Spotkanie w Muzeum Ziemi Wieluńskiej ma być początkiem tworzenia ogólnopolskiej bazy zniszczeń wojennych

Wraz z komitetem startuje platforma stratywojenne.pl. Będą się tam pojawiać informacje dotyczące szacowania szkód wojennych Polski w latach 1939- 1945. Wieluń został zniszczony już pierwszego dnia wojny. Piloci Luftwaffe zrzucili na bezbronne miasto kilkaset bomb. Nie oszczędzili zabytkowych obiektów ani szpitala. W gruzach legło 70-75 proc. miejskiej zabudowy. Przyjmuje się, że zginęło 1,2 tys. mieszkańców.

- Nie chcemy zatrzymać się tylko na Wieluniu, ma to być akcja ogólnopolska - mówi Paweł Rychlik, przewodniczący zarządu powiatowego PiS w Wieluniu. - Zależy nam, żeby Wieluń miał w dyskusji o reperacjach bardzo znaczące miejsce. Ale nie chodzi o to, że żądamy dla Wielunia, na przykład, miliarda euro. Nie myślę w tych kategoriach.

W kategoriach konkretnych żądań od Niemiec myśli jednak zaproszony do współpracy mecenas Stefan Hambura. Ten absolwent prawa na uniwersytecie w Bonn specjalizuje się w stosunkach polsko-niemieckich.

- Kiedy policzymy i udokumentujemy straty, to polski rząd będzie mógł podjąć bardzo konkretne rozmowy z rządem niemieckim na temat reperacji. Pomoże to również w dochodzeniu odszkodowań przed polskimi sądami, które w tych sprawach jeszcze „nie wstały z kolan”. Tutaj potrzebna jest też odpowiednia wykładnia prawna Trybunału Konstytucyjnego - mówi Stefan Hambura. Dodaje, że do liczenia strat mają zostać również zaangażowani wyspecjalizowani informatycy.

Padają zapewnienia, że zespół ma formułę otwartą i apolityczną. Inicjatorzy zapraszają do współpracy osoby zajmujące się zniszczeniami wojennymi zawodowo i społecznie i wszystkich, którym ten temat jest bliski. Liczą też, że włączą się to władze samorządowe miast, które poniosły straty w latach 1939-45. Na spotkaniu zorganizowanym w Muzeum Ziemi Wieluńskiej nie zabrakło osób, które przeżyły bombardowanie miasta. Podkreślano, że ich świadectwo ma znaczenie szczególne.

- Całe miasto było zbombardowane. Zwłoki ofiar nalotów wydobywano z piwnic aż do czerwca 1940 r. - opowiadał wielunianin Benedykt Czerniak. Relacje świadków, przetłumaczone też na inne języki, również mają znaleźć się na internetowej platformie.

Pierwsze działania podjęto w sierpniu. Działacze PiS i Chrześcijańskiego Porozumienia Wieluń wystosowali wtedy apel do premiera, prezydenta i ministra spraw zagranicznych. Zniszczenia Wielunia zostały solidnie opisane przez historyków. Wiele publikacji napisał na ten temat prof. Tadeusz Olejnik, na którego autorytet powołują się inicjatorzy działań w sprawie liczenia strat. Sam historyk widzi w tej inicjatywie szansę wzmocnienia przekazu o tragedii Wielunia.

- Tutaj dokonała się pierwsza zbrodnia wojenna i to na wielką skalę. Nigdy dość przypominać o tym najstraszniejszym wydarzeniu w dziejach miasta - mówi prof. Olejnik.

Wieluń od lat mozolnie kształtuje swój wizerunek miasta pokoju i pojednania. Jak pogodzić to z zabiegami, aby tragedia miasta stała się kartą przetargową w dyskusji o reparacjach wojennych? Paweł Rychlik nie widzi w tym sprzeczności. Wręcz przeciwnie.

- Jest to w zasadzie kontynuacja dotychczasowej polityki historycznej miasta, bo oczywiście należy budować pojednanie, ale na prawdzie i sprawiedliwości - przekonuje działacz PiS.

Burmistrza Wielunia Pawła Okrasy zabrakło jednak na wczorajszym spotkaniu, choć wstępnie potwierdził w nim udział. Był za to przewodniczący rady miejskiej Piotr Radowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Chcą szacować straty wojenne Wielunia oraz innych miast [FOTO] - Wieluń Nasze Miasto

Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto