Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmieni się dyrektor szpitala w Wieluniu. Janusz Atłachowicz rezygnuje ze stanowiska. Lecznica spłaci stare długi 26-milionowym kredytem

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
Fot. Zbigniew Rybczyński
W najbliższych miesiącach zmieni się dyrektor szpitala powiatowego w Wieluniu. Janusz Atłachowicz poinformował zarząd powiatu, że rezygnuje ze stanowiska. Lecznica jest u progu podpisania umowy na 26-milionowy kredyt, którym zostaną spłacone stare długi. W okresie wakacyjnym kontrolę w SP ZOZ przeprowadził zespół składający się z pracowników starostwa i radnych powiatowych.

Dyrektor szpitala w Wieluniu rezygnuje

Oficjalnym pismem poinformowałem zarząd powiatu, że chcę zakończyć pracę na stanowisku dyrektora szpitala do końca 2020 r. Jest to wystarczająco długi czas, aby pozałatwiać wszelkie formalności i powołać mojego następcę, żeby nie było problemu z zachowaniem ciągłości kierowania placówką – mówi nam Janusz Atłachowicz.

Swojej decyzji o odejściu z wieluńskiej lecznicy nie chce komentować. W piśmie do władz powiatu podał „przyczyny osobiste”.

- I na tym poprzestańmy. Trudno mi wypowiadać się na ten temat publicznie, skoro nie otrzymałem jeszcze żadnej informacji zwrotnej od zarządu powiatu – nadmienia szef SP ZOZ.

Starosta wieluński Marek Kieler mówi, że zapoznał się z pismem szefa szpitala, ale sprawie jeszcze nie nadano biegu. W najbliższym czasie będzie chciał spotkać się z dyrektorem, by omówić szczegóły jego odejścia. Kieler nie jest zaskoczony decyzją Atłachowicza.

- Już od pewnego czasu nosił się z zamiarem odejścia. Po powrocie z urlopu złożył pismo, w którym wyznaczył czas rozwiązania umowy za porozumieniem stron najpóźniej do 31 grudnia 2020 r. Doceniam, że dyrektor nie zostawia placówki z dnia na dzień. Trudno mi jednak powiedzieć, co ma na myśli, wskazując na „powody osobiste”. Potrzebna jest rozmowa i mam nadzieję, że wkrótce do niej dojdzie. Czekam też na opinię prawnika, a zarząd powiatu powinien zająć się merytorycznie sprawą na swoim najbliższym posiedzeniu – mówi starosta Marek Kieler.

Janusz Atłachowicz objął stanowisko dyrektora szpitala powiatowego w Wieluniu w marcu 2017 r. Został wybrany w konkursie, w którym miał dwóch rywali. Zarząd powiatu zawarł z nim kontrakt z wynagrodzeniem na poziomie ponad 17 tys. zł. Zobacz fotorelację z inauguracyjnego spotkania nowego dyrektora z załogą szpitala:

Janusz Atłachowicz od 1 marca rządzi szpitalem w Wieluniu [FOTO]

Atłachowicz ma obecnie dwóch zastępców. Pełniącym obowiązki zastępcy dyrektora ds. medycznych od połowy 2019 r. jest Wojciech Ordon, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego. Kilka miesięcy temu stanowisko wicedyrektora ds. administracyjno-technicznych objął Adam Stachera, były szef szpitala powiatowego w Pajęcznie.

Zakończyła się kontrola w SP ZOZ

Dodajmy, że w okresie wakacyjnym planową kontrolę w szpitalu przeprowadził zespół składający się z pracowników starostwa i radnych powiatu. Objęła okres od 1 stycznia 2019 r. do 30 czerwca 2020 r. i dotyczyła m.in. dostępności i jakości udzielanych usług medycznych. Jak mówi starosta, jej wyniki ujrzą światło dzienne najprawdopodobniej w październiku. Z uchwałą zatwierdzającą program kontroli można zapoznać się w galerii zdjęć.

Lecznica zaciągnie spłaci stare długi 26-milionowym kredytem konsolidacyjnym

Pod rządami dyrektora Janusza Atłachowicza i głównej księgowej Anny Freus podjęto w ostatnich latach wiele działań, które podreperowały szpitalne finanse. - Staraliśmy się m.in. tak poukładać relacje z kontrahentami, żeby wszystkim płacić terminowo. Płynność finansowa jest zdecydowanie lepsza niż jeszcze kilka lat temu – zapewnia dyrektor.

SP ZOZ jest jednak nadal w ciężkim położeniu z racji znacznego zadłużenia i rosnących kosztów działalności, m.in. wynagrodzeń medyków. W swojej uchwale z 29 czerwca br. rada powiatu określiła oceniła sytuację ekonomiczno-finansową lecznicy jako „bardzo trudną i wymagającą radykalnych decyzji restrukturyzacyjnych”.

Szpital jest u progu zaciągnięcia kredytu konsolidacyjnego w kwocie 26,8 mln zł (z odsetkami będzie to ponad 30 mln zł) w Banku Gospodarstwa Krajowego. 26 mln zł pójdzie na spłatę starych zobowiązań, a pozostałe 800 tys. zł planuje się przeznaczyć na utworzenie kardiologii inwazyjnej. Operacja pozwoli złapać oddech finansowy dzięki zmniejszeniu odsetek kredytowych o kilkaset tysięcy złotych w skali roku. Podpisanie umowy z BGK wyznaczono na 4 września.

- Z różnych przyczyn ustalanie szczegółów z bankiem trwało znacznie dłużej niż sądziliśmy, ale najważniejsze, że udało się doprowadzić temat do szczęśliwego finału. W obecnej sytuacji, kiedy epidemia odcisnęła swoje piętno również na polityce banków, decyzja w sprawie udzielenia kredytu równie dobrze mogła być negatywna – nie ukrywa Janusz Atłachowicz.

CZYTAJ TEŻ: Wieluński szpital zaciągnie gigantyczny kredyt, żeby skonsolidować długi. Jest zgoda rady powiatu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto