Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł Maciej Olejnik, twórca i długoletni szef wieluńskiego "Poplonu"

Zbyszek Rybczyński
Nie żyje Maciej Olejnik, propagator ruchu trzeźwościowego, założyciel i długoletni szef wieluńskiego stowarzyszenia „Poplon”

Maciej Olejnik zmagał się z ciężką chorobą. Zmarł w wieku 58 lat. Stowarzyszenie „Poplon”, którego był twórcą, pomaga osobom z problemami alkoholowymi, choć nie tylko. „Możemy jedynie siać, zbiory nie należą do nas”- to motto, które przyświeca działającej od 14 lat grupie wsparcia. Na co dzień Maciej Olejnik pracował w Starostwie Powiatowym w Wieluniu. Przypominamy wywiad z panem Maciejem, którego udzielił nam w 2014 r. na okoliczność jubileuszu 10-lecia „Poplonu”:

Jak wyglądały początki Poplonu?
- Sierpień to miesiąc trzeźwości. Zaprosiłem kiedyś kolegów z wieloletnią abstynencją, psychologów i lekarzy, abyśmy spróbowali wspólnie odpowiedzieć na apel sierpniowy. Podzieliliśmy się wówczas na małe grupy i w trakcie mszy w regionie wieluńskim, głosiliśmy świadectwa życia i opinie profesjonalistów związane z problemami alkoholowymi. Później, już we wrześniu, spotykaliśmy się z dziećmi i młodzieżą szkolną, a także rodzinami osób uzależnionych. Po podsumowaniu tych działań, analizie stylu pracy różnych środowisk abstynenckich, podjąłem inicjatywę zawiązania samopomocowej grupy wsparcia innej od pozostałych. Zaczęliśmy spotykać się w gronie 3-5 osób. Przyjęliśmy nazwę, ustaliliśmy zasady, wybraliśmy logo i naszą piosenkę.

Ile jest takich osób, które są w Poplonie od początku?
- Ci pierwsi: Marek, Andrzej i Janek, są i dzisiaj. Choć nie na każdym spotkaniu, to zawsze z poczuciem, że są u siebie.

Jakie cele sobie stawiacie?
- Staramy się abstynencję rozwijać w kierunku trzeźwości, poszerzamy zarówno wiedzę na temat choroby alkoholowej, jak umiejętności w radzeniu sobie w codziennym życiu, odkrywamy nowe pasje, uczymy się pomagania. Ale Poplon to miejsce nie tylko dla alkoholików. Problemy alkoholowe są najmocniej widoczne, bo środowisko alkoholików pod względem organizowania się w grupy wsparcia jest najmocniejsze spośród wszystkich. Do nas może przyjść każdy bez żadnych warunków wstępnych. Nie trzeba być osobą uzależnioną. Bywają u nas osoby z rozmaitymi problemami, przede wszystkim są to rzeczywiście osoby uzależnione od środków psychoaktywnych (alkohol, narkotyk, leki), ale także z innymi problemami, jak hazard, depresja. W naszym środowisku znalazły miejsce osoby z problemami choroby nowotworowej, które potrafiły zorganizować się już w stowarzyszenie. Jest tu miejsce dla członków rodzin osób uzależnionych.

Jak funkcjonujecie na co dzień?
- Najważniejszą formą działalności są cotygodniowe spotkania grupy, gdzie dzielimy się doświadczeniem, siłą i nadzieją. Przeważnie uczestniczy w nich kilkanaście osób, choć zdarza się i takie, kiedy brakuj krzeseł, bo mamy 30 osób. Ważny jest udział w zlotach trzeźwościowych, gdzie spotykamy się z różnymi formacjami abstynenckimi. Istotna jest również religijność, niezależnie od tego, kto w jakim modli się kościele. Wycieczki turystyczne po pobliskich terenach czy spływy kajakowe rozwijają i pielęgnują naszą wrażliwość. Ważne są stałe kontakty z jedną z naszych grup w Zakładzie Karnym w Sieradzu. Rywalizacja sportowa - turnieje tenisa stołowego, szachy czy warcaby, zwłaszcza w grupie "Poplon" w Osjakowie - pozwala na szczególny rodzaj mierzenia się z konkurentem. Ważna jest w naszym środowisku piosenka, śpiewają co roku u nas różni artyści. Gościliśmy Hanię Zawadzką, Anię Pietrzak, Jarka Wajka, zespoły Dar i Has. Gościliśmy także u nas wiceministra zdrowia Adama Fronczaka, biskup Jan Wątroba dwukrotnie odprawiał nam mszę św. przy źródełku Objawienia, niezwykłym przeżyciem było spotkanie z Zenonem Laskowikiem, niewiarygodne świadectwo ojcostwa przedstawił Przemysław Saleta, a słowa Agaty Passent do dzisiaj są u nas dyskutowane. Od kilku miesięcy prowadzimy działalność charytatywną pod nazwą "Nasza Paczka". Dzieje się tu wiele niezwykłych wydarzeń.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto