Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wieluński Dom Kultury wygrał proces z wykonawcą I etapu przebudowy kina

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
Fot. Zbigniew Rybczyński
13 grudnia zakończył się proces między Wieluńskim Domem Kultury a wykonawcą I etapu przebudowy kina Syrena. Przedsiębiorca domagał się wypłaty blisko 900 tys. zł tytułem kary umownej oraz odszkodowania. Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji i oddalił roszczenie w całości.

Przebudowa kina rozpoczęła się w maju 2012 roku. Wykonanie pierwszego etapu robót Wieluński Dom Kultury zlecił firmie z Częstochowy. Inwestycja od początku przebiegała z komplikacjami, które wynikały z wadliwej dokumentacji projektowej. Nie mogąc realizować kontraktu w pełnym zakresie, wykonawca porzucił plac budowy w sierpniu 2013 r. i już na niego nie wrócił. Firma zawiesiła działalność, o czym ówczesna dyrektor WDK Agnieszka Mikulska dowiedziała się dopiero kilka tygodni później. Firma otrzymała wynagrodzenie adekwatne do wykonanych robót. Pozostałe prace wzięła na siebie wykonująca II etap inwestycji firma z Radomia.

Przedsiębiorca z Częstochowy pozwał WDK o zapłatę kwoty 867 tys. zł tytułem kary umownej oraz odszkodowania. Inwestora reprezentowała przed sądem Kancelaria Prawna IURICO (ta sama, z której usług do niedawna korzystał urząd miasta). Sąd Okręgowy w Sieradzu uznał roszczenie za bezzasadne i oddalił je w całości. Orzekł, że firma nie odstąpiła skutecznie od umowy, bo nie zrobiła tego na piśmie. Z tego powodu nie przysługiwała przedsiębiorcy w ocenie sądu zapłata kary umownej.

Sąd za niezasadne uznał także roszczenie o wypłatę odszkodowania. Powód twierdził, że wskutek działań Wieluńskiego Domu Kultury zmuszony był do zaciągnięcia ogromnej pożyczki na cel finansowania swojej działalności gospodarczej. Sąd nie doszukał się związku między zachowaniem inwestora a problemami finansowymi firmy.

Przedsiębiorca zaskarżył wyrok. Orzeczeniem z 13 grudnia 2019 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji. Orzekł, że odstąpienie od realizacji robót nastąpiło z naruszeniem zarówno warunków umowy na przebudowę kina, jak i powszechnie obowiązujących przepisów kodeksu cywilnego.

- Sąd wskazał także, że kwota zaciągniętej przez przedsiębiorcę pożyczki nie jest szkodą ani uszczerbkiem majątkowym, a tym bardziej, że za fakt zaciągnięcia tej pożyczki nie jest odpowiedzialny Wieluński Dom Kultury. Sądy obu instancji stanęły więc na takim samym stanowisku, zauważając bezzasadność zarówno powództwa, jak i późniejszej apelacji powoda – informuje Elżbieta Kalińska, dyrektor WDK.

Wyrok oznacza także, że powód ma zwrócić Wieluńskiemu Domowi Kultury koszty postępowania sądowego.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto