Są nowe możliwości budowy mieszkań w Wieluniu. Czy coś z tego wyjdzie? ZDJĘCIA

Nowelizacja ustawy o rozwoju mieszkalnictwa, która weszła w życie w poniedziałek 18 stycznia daje nowe możliwości finansowania budowy mieszkań. W dniu wejścia w życie nowego prawa w Wieluniu z inicjatywy posła Pawła Rychlika odbyło się spotkanie samorządowców z wiceprezesem Krajowego Zasobu Nieruchomości Jarosławem Puckiem, który przedstawił kilka możliwości finansowania inwestycji mieszkaniowych. Jak mówił, opierają się one w zasadzie na dwóch blokach - pierwszy to budownictwo społeczne oparte o system TBS-ów, drugi to budowa mieszkań komunalnych.

Jeżeli chodzi o budownictwo komunalne, fundusz dopłat, który państwo znacie zwiększa swoje dofinansowanie bezzwrotne do wysokości 80 procent wartości - mówił Jarosław Pucek.

Dotąd gminy najpierw musiały znaleźć środki na budowę mieszkań i dopiero po zakończeniu inwestycji pieniądze wracały do budżetu. Nowelizacja odwraca sytuację.

Drugim blokiem, o którym mówił Pucek jest budownictwo społeczne poprzez Towarzystwa Budownictwa Społecznego, które także po nowelizacji mają większe możliwości pozyskania środków na inwestycje.

Fundusz Dopłat, z którego mogły korzystać TBS został zwiększony został z 20 do 35 proc. wartości inwestycji. Jest też możliwość sfinansowania części inwestycji poprzez partycypację najemców (do 30 proc. kosztów budowy lokalu). Dodatkowo dostępny jest też preferencyjny kredyt z Banku Gospodarstwa Krajowego w ramach Społecznego Budownictwa Czynszowego zaciągany na 30 lat.

Władze Wielunia są żywo zainteresowane możliwością rozwoju budownictwa mieszkaniowego, nie jest bowiem tajemnicą, że w mieście brakuje mieszkań w przystępnych cenach.

Burmistrz Paweł Okrasa przyznał, że jest zainteresowany możliwością dofinansowania budownictwa komunalnego. Szef ratusza informował, że myśli o adaptacji jednego budynku (na co środki pozyskać można) oraz budową lokali socjalnych.

Lokal, który miałby być zaadaptowany to budynek po Szkole Podstawowej w Turowie, gdzie jeszcze do niedawna mieścił się Dom Samotnej Matki.

CZYTAJ TEŻ:

Jak wyjaśniał burmistrz, na zagospodarowanie tego obiektu nie ma innych pomysłów, a takie rozwiązanie mogłoby w możliwie krótkim czasie zapewnić nowe lokale mieszkalne w gminie.

Okrasa proponuje też, by rozpocząć procedurę mającą na celu budowanie mieszkań przez TBS, najpierw jednak chce zaproponować radzie miejskiej by przekazała na rzecz TBS grunty będące obecnie własnością gminy. Burmistrz wyjaśniał, że przekazany teren byłby zabezpieczeniem kredytu, który TBS może uzyskać z Banku Gospodarstwa Krajowego.

Z kolei przewodniczący rady miejskiej Tomasz Akulicz inwestycję w nowe mieszkania widziałby nieco inaczej. Jego zdaniem, skoro TBS posiada odpowiednie działki, należy jak najszybciej sporządzić stosowną dokumentację i starać się o wsparcie finansowe z KZS i kredyt z BGK. Jednocześnie przewodniczący zainteresowany jest możliwością budowy mieszkań komunalnych przez gminę i dofinansowaniem do 80 proc. Zdaniem Akulicza propozycja burmistrza, by przekazać działki TBS-owi opóźni całą procedurę.

Jest to działanie niezrozumiałe w obliczu faktu posiadania już przez WTBS odpowiednich gruntów pod budowę takich bloków. Tłumaczenie, że zwiększy to szansę na otrzymanie kredytu nie jest trafione, gdyż gmina posiada wiele innych gruntów, które może zaproponować jako zabezpieczenie kredytu- chociażby działkę z bocznicą kolejową, pozostałą po cukrowni a wycenioną na ponad 4 miliony zł - komentuje przewodniczący rady.

Nowe mieszkania, jeżeli burmistrz i radni dojdą do porozumienia co do sposobu realizacji zadania, mogą w ciągu kilku najbliższych lat. Jarosław Pucek wyjaśniał, że w związku z rozmaitymi procedurami najwcześniejszy możliwy termin to jesień 2023 roku, ale żeby tak się stało, w zasadzie działania już powinny się rozpocząć.