Od roku działają w niepełnym składzie. Wątpliwości wokół rady nadzorczej wieluńskiej komunalki

Z początkiem 2019 r. stanowisko prezesa wieluńskiej komunalki objął Tomasz Kulicki. Tym samym zwolnił on miejsce w pięcioosobowej radzie nadzorczej gminnej spółki. Okazuje się, że do dziś burmistrz nie powołał następcy Kulickiego do organu nadzoru. Czy przez tak długi czas rada może funkcjonować w okrojonym składzie? Czy uchwały podejmowane przez nią są prawomocne?

Radni drążyli ten temat na ostatniej sesji. Wywołany do tablicy radca prawny urzędu miasta Jakub Krawczyk wyjaśnia, że rada nadzorcza jest organem opiniodawczym, a brak jednego członka nie koliduje z funkcjonowaniem spółki, którą rządzi prezes. Mecenas zaznacza, że jest obowiązek uzupełnienia składu rady nadzorczej, jednak nie ma określonego odgórnie okresu, w jakim powinno to nastąpić.

- Nigdzie nie jest wskazane, że rada bez jednego członka jest organem, który nie funkcjonuje. Do podjęcia uchwały jest konieczna określona liczba osób, przynajmniej powinno to być wskazane w regulaminie rady nadzorczej – mówi Jakub Krawczyk.

W radzie nadzorczej PK powinny zasiadać trzy osoby wskazane przez burmistrza oraz dwie wybrane przez pracowników przedsiębiorstwa. Obecnie proporcje wynoszą dwa do dwóch. Radna Anna Dziuba-Marzec wskazuje, że parzysta liczba członków tworzy ryzykowną sytuację, w której głosowania mogą kończyć się remisem.

We wrześniu burmistrz Paweł Okrasa zapowiadał, że wakat zostanie obsadzony najpóźniej w połowie października. Teraz nie chce już deklarować, kiedy to się stanie. Do rady nadzorczej ma dołączyć profesor wyższej uczelni, który specjalizuje się w recyklingu odpadów.

- Prowadzimy rozmowy z dwoma naukowcami z Politechniki Łódzkiej i Politechniki Wrocławskiej, którzy zajmują się gospodarką odpadami. Jest nam potrzebny ktoś, kto będzie mógł nam pomóc w sprawach recyklingu, co ma związek z kolejnymi etapami rozbudowy składowiska w Rudzie – mówi burmistrz.

Obecnie w radzie nadzorczej PK właściciela spółki, czyli gminę Wieluń, reprezentują Radosław Urbaniak (przewodniczący) oraz Jacek Raszewski. Załogę firmy reprezentują Tomasz Maciejewski (zastępca przewodniczącego) i Paweł Misiak.

Członkom rady nadzorczej przysługują wynagrodzenia, które w poprzedniej kadencji zostały podniesione. W 2018 r. łączne koszty z tym związane wyniosły 98,3 tys. zł. Przed podwyżką roczne uposażenia rady wynosiły ok. 40 tys. zł.