Wymuszone przez pandemię koronawirusa zamknięci obiektów sportowych odbiło się na finansach WOSiR-u, który w tym roku miał przeprowadzić remont orlika na os. Wyszyńskiego. Już wiadomo, że remontu na razie nie będzie, o czym na ostatniej sesji rady miejskiej mówił burmistrz Paweł Okrasa.
Przypomnę: hotel nie działał albo działał w szczątkowej formule, nie było przychodów, targowisko było przez kilka tygodni zamknięte i nie generowało przychodów. Dopiero w tej chwili to wszystko rusza. Wszystkie obiekty sportowe jak boiska, hala, nie generuje żadnych przychodów. W związku tym zrezygnowaliśmy w tym roku z remontu tego orlika ze względu na to, że te pieniądze, które były przygotowane na remont orlika muszą być przeznaczone na wynagrodzenia dla pracowników WOSiR-u
- informował burmistrz. Paweł Okrasa zaznaczył, że trzeba było wybierać między remontem a wypłatą wynagrodzeń.
Remont orlika ma zostać wykonany w przyszłym roku.
CZYTAJ TEŻ: Orlikowi w Wieluniu grozi zamknięcie przez nadzór budowlany. Pilnie potrzebny remont
Kierownik WOSiR Jacek Raszewski przyznaje, że stan orlika wymaga remontu, zapewnia jednak, że nie zostanie on zamknięty.
Inspektor nadzoru budowlanego robi u nas przeglądy i sugerował, że pewne rzeczy trzeba już zrobić. Nie znaczy to jednak, że orlik nie nadaje się do użytku
mówi Raszewski.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?