Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenie "Tacy Sami" zbiera środki na warsztat terapii zajęciowej. W Rudzie odbyło się spotkanie z członkami zarządu powiatu

Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki
Wideo
od 16 lat
Nie tylko Dom Seniora, ale i Warsztat Terapii Zajęciowej ma postać na terenie majątku podworskiego w Rudzie. To właśnie tam osoby niepełnosprawne będa zdobywać umiejętności, dzięki którym będa mogły podjąć pracę. Warsztat ma rozpocząć działanie najpóźniej 1 marca. Aby tak się stało potrzeba jednak sporo pieniędzy. Stowarzyszenie Tacy Sami, które realizuje projekt o wartości 1,5 mln zł przy współpracy z powiatem potrzebuje 300 tys. zł na wkład własny. Pieniądze mają pochodzić między innymi z dotacji od gmin z powiatu wieluńskiego, ale czas na ich zebranie ucieka, stąd też w środę prezes stowarzyszenia zaprosił na spotkanie do Rudy przedstawicieli zarządu powiatu, by przyspieszyć procedurę. Temat był też omawiany na dzisiejszej sesji rady powiatu.
od 16 lat

Prezes stowarzyszenia Tacy Sami Waldemar Kluska zaprosił na teren zabytkowego podworskiego majątku w Rudzie przedstawicieli zarządu powiatu oraz Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych w Wieluniu. Spotkanie, które odbyło się w środę 28 czerwca dotyczyło warsztatu terapii zajęciowej, który obok Domu Seniora stowarzyszenie urządza w budynkach na terenie kompleksu.

Stowarzyszenie, jak mówi Kluska ma już zapewnioną część środków na sfinansowanie inwestycji w postaci dotacji z Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Liczy też na środki z rezerwy premiera. Pozostaje jednak do zebrania jeszcze 300 tys. zł wkładu własnego. Pieniądze mają pochodzić z budżetów gmin z terenu powiatu wieluńskiego i 1,5 procenta podatku odpisywanego na rzecz stowarzyszenia. Zadanie ma być realizowane przy współpracy z powiatem wieluńskim, dla którego gminy mają przekazywać dotacje celowe. Czasu jest jednak niewiele. Prace powinny zostać zakończone do końca roku, stąd też spotkanie w Rudzie.

Jak mówił wicestarosta wieluński Krzysztof Dziuba, jeśli tylko samorządy podejmą odpowiednie uchwały w sprawie udzielania dotacji, to powiat szybko wprowadzi te środki do planu finansowego.

Temat był omawiany także dzień później na sesji rady powiatu. Jak wyjaśniał wówczas wicestarosta, prezes Kluska podpisał mowę z zarządem powiatu i otrzymał 300 tys. zł środków z PFRON-u. Pieniądze te przy udziale własnych środków i sił stowarzyszenia zostały już wykorzystane na wykonanie najpilniejszych prac. Warsztaty, zgodnie z umową mają ruszyć 1 marca. Łączny koszt zadania to 1,5 mln zł, poza środkami PFRON pozostaje więc jeszcze spora kwota.

Tutaj jest problem z tym 1 mln 200 tys. zł i tak, jak rozmawialiśmy wczoraj, pan prezes ma pomysł na zdobycie tych środków, jest konkurs w RCPS w Łodzi i jak dobrze zrozumiałem, to połowę jest w stanie RCPS sfinansować, czyli byłoby to 600 tys. zł. Pozostałe 600 tys. zł pan prezes za pośrednictwem powiatu chciałby się starać z rezerwy budżetu państwa i tutaj znów połowa, więc potrzebne jest 50 procent wkładu własnego. Czyli trzeba zgromadzić 300 tys. zł i tak, jak deklarował pan prezes, jest po rozmowach z wójtami i zarządami osiedli i jakąś część z tych 300 tys. zł ma zadeklarowane i żeby samorządy mogły te środki przekazać, to właśnie tutaj będzie rola rady powiatu - mówił podczas obrad Krzysztof Dziuba.

Jak doprecyzował Waldemar Kluska, część środków, o których mówił wicestarosta jest już zatwierdzona umową. Mowa o dotacji z RCPS. Umowa zobowiązuje stowarzyszenie do wydania tych pieniędzy do końca grudnia i rozpocząć działalność w ciągu sześciu miesięcy.

Sprawa jest pilna czasowo dlatego, że my nie wydamy środków z dotacji, póki nie wydamy swoich. Wydamy swoje 100 tys., możemy wydać 100 tys. z dotacji. Stąd prośba o ten czas, bo środki będą - mówił Waldemar Kluska.

Jak mówił z kolei skarbnik powiatu Przemysław Krężel, procedurę można przeprowadzić w dość szybki i prosty sposób korespondencyjnie, lub nawet telefonicznie.

Możemy jedną nazwę ustalić z wójtami gmin, które chcą przekazać dotację, uzgodnić jak ma wyglądać zapis w budżetach i uchwałach poszczególnych gmin i wtedy gminy podejmują uchwały u udzieleniu pomocy finansowej powiatowi na udzielenie dotacji dla stowarzyszenia. Na podstawie tych uchwał powiat podpisuje umowy z poszczególnymi gminami na to zadanie i na tej podstawie wprowadzamy to zadanie do budżetu powiatu - wyjaśniał Krężel.

Skarbnik przypomniał, że dokładnie tak wyglądała w ubiegłym roku procedura w przypadku zakupu broni Palmera.

Prezes stowarzyszenia podczas obrad poprosił o szybkie zorganizowanie spotkania z wójtami gmin powiatu wieluńskiego, by można było jak najszybciej ustalić wszystkie szczegóły, a potem podjąć stosowne uchwały. Starosta wieluński Marek Kieler zapowiedział, że już w piątek 30 czerwca skontaktuje się z wójtami, a termin spotkania będzie chciał wyznaczyć już na koniec kolejnego tygodnia.

Warsztaty terapii zajęciowej, jak podnosił zarówno podczas spotkania w Rudzie, jak i na sesji radny i członek stowarzyszenia Tacy Sami Robert Grabowski, służyć będą osobom niepełnosprawnym z powiatu wieluńskiego. Tam zdobędą one umiejętności i przygotują się do pracy. Część z nich ma tą prace znaleźć właśnie w Rudzie.

Stowarzyszenie "Tacy Sami" zbiera środki na warsztat terapii...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto