Budowa ekranów akustycznych oddzielających budynki wielorodzinne od ulicy ks. J. Popiełuszki została zakończona. Poszło na to z budżetu gminy 700 tys. zł. Po robocie z użyciem ciężkiego sprzętu pozostały jednak usterki w gminnej infrastruktury. Uszkodzona została m.in. ścieżka rowerowa, co skutkowało wycięciem fragmentu asfaltowej nawierzchni i ułożeniem nowej. Nie takiej jednak naprawy oczekiwano. Nie dosyć że robota się dłużyła, to jeszcze została wykonana w sposób będący nie do zaakceptowania dla rowerzystów.
- Na moje oko rzucili tam masę na zimno, którą uklepali łopatami. Typowa amatorka. Ciekawi mnie, czy ktoś w ogóle miał nadzór nad tą naprawą - komentuje nasz Czytelnik.
Naprawiony odcinek ścieżki budzi także zastrzeżenia inwestora - Urzędu Miejskiego. Naczelnik wydziału inwestycji i rozwoju Maciej Preś nie widzi możliwości, aby dokonać odbioru technicznego jezdni rowerowej w takim stanie. Jak wyjaśnia, naprawę zlecił na swój koszt wykonawca ekranów akustycznych. Firmę zobowiązano także do odtworzenia zniszczonych pasów zieleni.
Ulicę Popiełuszki przebudowano w latach 2020-21 za 12 mln zł. Podniesienie standardu drogi skutkowało otwarciem jej dla ciężarówek. W ślad za tym władze miasta zdecydowały o budowie urządzeń ochrony przed hałasem na wysokości os. Wyszyńskiego.
Na wykonanie zapór dźwiękochłonnych poszło z budżetu gminy 664 tys. zł. Na tyle opiewała najtańsza z trzech ofert złożonych w przetargu. Wcześniej ratusz zapłacił ponad 40 tys. zł projektantowi ekranów, który przeprowadził pomiary natężenia hałasu.
Innego z naszego Czytelników martwi los ptaków, które mogą ginąć po zderzeniu z przezroczystymi ścianami. Wskazuje, że wystarczyłoby nakleić na ekrany odstraszacze. Przekazaliśmy tę uwagę ratuszowi.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?