Spis treści
Tomasz Kulicki z funkcji prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego w Wieluniu został odwołany na początku maja. Na stanowisku zastąpił go Marcin Gorzelak, który spółką zarządza od 5 maja.
Na sesji Rady Miejskiej 25 maja o koszty odwołania prezesa pytała radna Anna Dziuba - Marzec. Odpowiedź otrzymała na piśmie miesiąc później. Jak wynika z przesłanego radnej przez Urząd Miejski pisma, odwołanie Tomasza Kulickiego kosztowało spółkę ponad 160 tys. zł.
Koszt odwołania prezesa Kulickiego to ponad 160 tys. zł. Co się na niego składa?
Jak wyjaśnia w piśmie burmistrz Wielunia Paweł Okrasa, zgodnie z umową prezesowi przysługuje odprawa (trzykrotność stałej części wynagrodzenia) oraz odszkodowanie z tytułu zakazu konkurencji w wysokości sześciokrotności części stałej wynagrodzenia. Odszkodowanie, jak wyjaśnia burmistrz płatne jest w ratach miesięcznych.
Z tytułu odprawy Przedsiębiorstwo Komunale poniosło koszt 53 tys. 915 zł i 61 gr. Wypłata odszkodowania będzie z kolei kosztować spółkę 107 tys. 831 zł i 22 gr.
Burmistrz Okrasa o powodzie odwołania prezesa
W trakcie majowej sesji burmistrz wyjaśniał też, dlaczego zapadła decyzja o odwołaniu prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego. Jak mówił Paweł Okrasa, chodziło o 700 tys. zł z tytułu dzierżaw wybudowanych przez gminę sieci wodno-kanalizacyjnych oddanych spółce w dzierżawę. Burmistrz wyjaśniał, że od 2012 roku gmina przekazywała sieci "komunalce" w dzierżawę z bardzo niską opłatą. W ubiegłym roku w innych samorządach Krajowa Administracja Skarbowa przeprowadzając kontrole zakwestionowała niskie czynsze dla spółek i w obawie, by podobnie nie stało się w Wieluniu zrodził się pomysł, by podpisać aneks do umowy i urealnić kwotę czynszu, który przez 10 lat wynosił 1 tys. 300 zł rocznie. Zdaniem Okrasy spółka nic by na tym nie straciła, bo nie musiałaby, zgodnie z wypracowaną koncepcją płacić gminie dywidendy. Prezes jednak nie zgodził się na podpisanie aneksu i, jak mówił burmistrz, był to jedyny powód jego odwołania.
Zwolnieni Krzysztofa Owczarka kosztowało jeszcze więcej
Koszty odwołania Tomasz Kulickiego nie są małe, ale i tak mniejsze, niż podczas zwalniania poprzedniego prezesa. Łączny koszt zwolnienia w 2019 roku Krzysztofa Owczarka, który Przedsiębiorstwem Komunalnym kierował nieprzerwanie przez 25 lat to 174 tys. zł.
Przypominamy, że Owczarka odwołano ze stanowiska 31 grudnia 2018 roku, ale nadal ze spółką łączył go stosunek pracy. W związku z tym, że Owczarek był (i nadal jest) przewodniczącym Rady Powiatu Wieluńskiego, aby zwolnić go z pracy konieczna była zgoda radnych powiatowych, którzy jej nie wyrazili. Ostatecznie 9 kwietnia 2019 roku Owczarek został zwolniony dyscyplinarnie za "naruszenie podstawowych obowiązków służbowych", co uznał za absurdalną argumentację. Jak wyjaśniał, nie mógł naruszyć żadnych obowiązków, ponieważ od momentu odwołania go z funkcji nie świadczył pracy. Najpierw przebywał na urlopie, później na zwolnieniu lekarskim. Krzysztof Owczarek skierował sprawę do sądu i wygrał. Mógł starać się o przywrócenie do pracy, ale zdecydował zamiast tego walczyć o odszkodowanie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?