MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Fart Kielce - Pamapol-Wielton Wieluń 1:3

Dariusz Piekarczyk
Radość wielunian po piłce meczowej w Kielcach
Radość wielunian po piłce meczowej w Kielcach fot. Sławomir Stachura
Wreszcie! Dopiero w szóstej kolejce Pamapol-Wielton Wieluń wygrał wyjazdowe spotkanie. Podopieczni trenera Dariusza Marszałka pokonali w Kielcach Farta, który jest beniaminkiem ekstraklasy. I to za trzy punkty!

To był dziwny mecz, a zwłaszcza jego dwa ostatnie sety. Za komentarz do całego spotkania niech posłużą słowa kapitana Pamapolu Andrzeja Stelmacha. -Trochę gram już w siatkówkę, ale nie pamiętam, by przegrywać 19:24 i wygrać seta.

Przedziwna, jak na ekstraklasę, sytuacja miała miejsce w parti trzeciej. Kielczanie prowadzili 24:19. I wtedy przebudził się Wieluń. Goście doprowadzili do remisu 25:25. Przy stanie 27:27 gospodarze nie powstrzymali ataku Serhija Antanowicza. Chwilę później francuski przyjmujący Xavier Kapfer posłał piłkę na aut. W czwartej kielczanie prowadzili już 20:15! I wtedy Pamapol zaczął odrabiać straty. Po ataku Sławomira Jungiewicza na antenkę było 23:23. Po udanym bloku na Xavierze Kapferze 25:24 dla Pamapolu i piłka meczowa dla gości. Francuz umiejętnie odbił jednak wieluński blok i remis. Przy stanie 26:26 Argentyńczyk z Wielunia Martin Blanco Costa zaatakował skutecznie ze środka. I w końcu meczbol dla Pamapolu po autowym ataku Xaviera Kapfera. Miejscowi długo nie mogli po meczu wyjść z szoku.

- No cóż. Sztuką jest przegrać wygrany mecz i my tej sztuki dziś dokonaliśmy - powiedział po meczu Dariusz Daszkiewicz, trener Farta.

- Ten pojedynek pokazał, że mój zespół posiada charakter - mówił z kolei Dariusz Marszałek. - Mamy młodą drużynę, wspartą kilkoma doświadczonymi zawodnikami i na pewno jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa w lidze.

Fart Kielce - Pamapol-Wielton Wieluń 1:3 (17:25, 25:21, 27:29, 26:28)
Fart: Kozłowski, Jungiewicz (18), Xavier Kapfer (17), Łuka (13), Zniszczoł (7), Szczerbaniuk (10) - Swaczyna (libero) oraz Sopko, Dobrowolski (2), Żuk, Kamiński. Trener: Dariusz Daszkiewicz.
Pamapol: Andrzej Stelmach, Sarnecki (16), Martin Blanco Costa (13), Serhij Kapelus (15), Zajder (10), Dmytro Babkow (6) - Milczarek (libero) oraz Lubiejewski (1), Serhij Antanowicz (12), Matejczyk (1). Trener: Dariusz Marszałek.
Sędziowali: Krzysztof Szmydzyński (Ruda Śląska) i Katarzyna Sokół (Wrocław). Widzów: 2.200.
MVP meczu (najlepszy zawodnik): Serhij Kapelus (Pamapol).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto