Wieści z ratusza

Przebudowa kanalizacji w ulicach Wodnej, Zamenhofa i Nowy Rynek to jedna z najważniejszych inwestycji realizowanych w tym roku przez Urząd Miejski w Wieluniu. Jej całkowity koszt to około 2,5 mln zł. To jedno z przedsięwzięć wpisanych w projekt kompleksowej rewitalizacji zabytkowego centrum miasta.
Roboty trwają od wiosny tego roku. Wyłoniona w przetargu wieluńska firma Zakład Robót Wodociągowych Kanalizacyjnych i Drogowych Bernarda Rogackiego rozpoczęła realizację zadania od ulicy Wodnej. Potem robotnicy przenieśli się na ul. Zamenhofa, a obecnie można ich spotkać w rejonie Nowego Rynku. Prace wiążą się z utrudnieniami w ruchu drogowym, dlatego dla kierowców wyznaczono objazdy.
Wykonawca zadeklarował, że prace związane z przebudową kanalizacji zakończą się w tym roku. Ale to jeszcze nie koniec inwestycji, której termin wykonania, zgodnie z umową, to maj 2013 r. W przyszłym roku odnawiana będzie nawierzchnia jezdni i budowany chodnik przy ul. Zamenhofa.
- Modernizacja spowoduje, że skończą się problemy z niedrożnością studzienek i rur, których przepustowość była zbyt mała. Niedrożność kanalizacji dawała się we znaki szczególnie podczas ulewnych deszczy – podkreśla Magdalena Kopańska, doradca ds. promocji burmistrza Wielunia.

Nowe place zabaw

Władze Wielunia nie zapominają o jego najmłodszych mieszkańcach. W ostatnim czasie z miejskiego budżetu sfinansowano wyposażanie aż sześciu nowych placów zabaw.

Miejsca do zabawy powstały w parku przy ulicach: Okólnej, Roweckiego-Grota, Orzeszkowej, Zawadzkiego, w parku im. Rotmistrza Pileckiego oraz na osiedlu Wojska Polskiego. Dostawę i montaż placów zabaw zlecono firmie Avis s.c. Ekologiczne Place Zabaw z Lublina. Koszt zadania to blisko 85 tys. zł.

Dzieci mogą korzystać ze zjeżdżalni, huśtawek, bujaków, piaskownic, czy karuzeli. W trosce o bezpieczną zabawę na każdym z sześciu placów zabaw ustawiono tablice informacyjne z regulaminem korzystania urządzeń.

Rodzicom szczególnie przypadł do gustu ogródek, jaki powstał w parku przy muzeum, tuż za parkingiem.
– Najczęściej chodziliśmy się bawić na plac w parku Żwirki i Wigury, ale tutaj jest o wiele przyjemniej – mówi mama półtorarocznego Rafała. – Przede wszystkim jest tu dużo więcej słońca, nie ma drzew rzucających dużo cienia. Wydaje mi się też, że zabawki są bardziej bezpieczne. Na przykład balustrady na zjeżdżalniach i mostkach są zamocowane ze wszystkich stron, więc nie ma możliwości, żeby dziecko spadło z większej wysokości.

Przypomnijmy, że ostatnio w pobliżu boiska Orlik i Przedszkola nr 2 otwarto także plac zabaw Fundacji Muszkieterów. Dzięki przesyłanym SMS-om, Wieluń zdobył 7940 głosów w ogólnopolskiej zabawie i zajął drugie miejsce.