Do sprawy niebezpiecznego skrzyżowania powrócono przy okazji rozmów na temat remontu drogi Klatka-Parcice. Okazuje się, że w planach nie ma bowiem budowy ronda tylko spowalniających wysepek, co oczywiście nie spodobało się radnym powiatu wieruszowskiego i obecnemu na sesji Dariuszowi Rejmanowi, wójtowi gminy Czastary, który w imieniu mieszkańców apelował do władz powiatu i radnych o zabezpieczenie środków w budżecie na budowę ronda.
- Wszyscy mieszkańcy są jednogłośni co do tego, że tylko rondo może poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu - mówił wójt Rejman.
Wtórowali mu radni Marek Stojecki i Piotr Morta.
- Moim zdaniem szkoda wydawać pieniądze na tak doraźne urządzenia jak wysepki. Mamy niestety niezbyt dobre doświadczenia w ich utrzymaniu, a po drugie wcale się nie sprawdzają - uważa radny Morta.
Starosta Andrzej Szymanek wyjaśniał, że budowa ronda to bardzo kosztowna inwestycja, bo wiązałaby się przesunięciem dwóch osi jezdni.
- Nie ma na to dofinansowania, więc musielibyśmy wydać własne pieniądze, a na ten moment to zadanie nie do udźwignięcia dla powiatu. Mówię to z bólem serca, bo to moja gmina, ale gdyby radni przegłosowali uchwałę w tej sprawie byłbym zadowolony - mówił starosta.
Zarówno przewodniczący rady Andrzej Żóraw jak i Eugeniusz Książek przekonywali, że warto przygotować się do tego zadania.
- Warto przygotować wstępną koncepcję, a nie projekt, która nie będzie kosztowała nas dużo, a pokaże, jaki byłby koszt inwestycji.
Pomysł przypadł do gustu radnym. Powrócą do niego na następnych sesjach i komisjach.
Podczas sesji starosta poinformował radnych także o zmniejszeniu rezerwy o 11,5 tys. zł. Taką sumę powiat musi bowiem dołozyć do remontu ul. Wieluńskiej
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?