W Wieluniu Skra zatańczyła Grekom Zorbę

W hali WOSiR obejrzało spotkanie ponad 900 osób, co ze względu na obostrzenia EHV rekordem frekwencji wieluńskiego obiektu na pewno nie jest. Choć mecz stał na niezłym poziomie i obfitował w wiele efektownych zagrań, najbardziej zapaleni kibice mogli poczuć mały niedosyt ze względu na absencję największych gwiazd po obu stronach siatki. Ze względu na chorobę, w meczu nie mógł bowiem wystąpić złoty medalista i MVP ostatnich mistrzostw świata - wielunianin Mariusz Wlazły. Wprawdzie wychowanek WKS-u w przeddzień spotkania uczestniczył z zespołem w zajęciach w hali przy Częstochowskiej, ale problemy żołądkowe do tego stopnia dały mu się we znaki, że w dniu spotkania nie był w stanie chociażby zasiąść na trybunach. Z kolei w ogóle do Polski nie przyleciał najbardziej utytułowany siatkarz PAOK - Brazylijczyk Dante.

Skra od początku meczu dyktowała warunki. Tym niemniej, gdy Grecy wygrali drugą odsłonę, trochę emocji się pojawiło. Zgasły jednak natychmiast po demolce, jaką Skra sprawiła rywalom w 3. secie. W czwartej partii gra była wyrównana tylko do stanu 15:16. Końcówkę podopieczni Philippe’a Bleina wygrali jednak 10:1, za co nagrodzeni zostali przez wieluńskich fanów brawami na stojąco.

Nagrodę burmistrza Wielunia Pawła Okrasy odebrał Artur Szalpuk, którego na MVP meczu wytypował zresztą sam fundator.

PGE Skra - PAOK Saloniki 3:1 (25:14, 21:25, 25:15, 25:17)

PGE Skra: Lisinac 9, Kurek 23, Kłos 6, Uriarte 5, Szalpuk 15, Penchev 10, Piechocki oraz Janusz 1, Bednorz 5, Marcyniak 3.

PAOK: Petković, Sakoglou 8, Sotiriou 11, Smaragdis 1, Takouridis 5, Shafranovich 4, Gkaras.

W grupie D rywalami bełchatowian na tym etapie rozgrywek będą: włoski Azimut Modena, rumuński SCM Universitatea Craiova i słoweński ACH Volley Lublana. Faza grupowa rozpocznie się 6 grudnia br., a zakończy 1 marca 2017 roku.

Więcej w piątkowym wydaniu Dziennika Łódzkiego.

Zdjęcia z meczu dołączymy wkrótce