Targowisko w Wieluniu w czasie pandemii. Jak ze środkami bezpieczeństwa? ZDJĘCIA

Wprowadzone przez rząd obostrzenia sanitarne takie, jak nakaz zakrywania ust i nosa, czy zakaz gromadzenia się mają na celu zmniejszenie ilości nowych zakażeń koronawirusem.

Wieluńska policja prowadzi z kolei postępowania wobec 23 uczestników strajku kobiet w sprawie o wykroczenie związane z nieprzestrzeganiem zakazu gromadzenia się. Do "gromadzenia się" może dochodzić jednak nie tylko na protestach. Jak w czasie pandemii wygląda sytuacja na wieluńskim targowisku, gdzie we wtorki i piątki zwykle przebywa sporo osób?

Przy wejściu na plac targowy do dyspozycji jest płyn dezynfekujący. Widnieje też informacja, że na targowisku obowiązkowo należy zakrywać usta i nos. Z głośników z kolei słychać dodatkowe informacje dotyczące zasad postępowania, między innymi ilości osób, które mogą jednocześnie przebywać przy danym stoisku, czy pod namiotem.

We wtorek zdecydowana większość osób na targowisku stosowała się do nakazu zasłaniania ust i nosa, choć nie zabrakło i takich, którzy maseczek czy przyłbic nie nosili. Gorzej wygląda sytuacja związana z ilością osób przebywających jednocześnie przy danym stosiku, czy z zachowaniem dystansu społecznego.

Tymczasem sytuacja związana z pandemią nadal nie jest dobra. Jak informowało w poniedziałek biuro prasowe wojewody łódzkiego, na terenie województwa zmarło w ciągu poprzedniej doby kolejnych 8 osób.

W powiecie wieluńskim zmarło dotąd 44 zakażonych koronawirusem. Zgodnie z informacją Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wieluniu z poniedziałku, w izolacji domowej lub w innych miejscach przebywają 293 osoby z potwierdzonym zakażeniem, a 50 osób jest hospitalizowanych.