-Z ogromny zaangażowaniem przez kilkadziesiąt lat pełnił wiele funkcji. Był między innymi wieloletnim gospodarzem, naczelnikiem oraz prezesem OSP Skomlin.Dwa lata temu zrezygnował z funkcji prezesa, dając tym samym miejsce do działania młodszemu pokoleniu
- wspominają strażacy z jednostki OSP KSRG Skomlin.
28 marca, o godzinie 11, odbył się pogrzeb druha Janusza Zaremby. W świetle obowiązującego aktualnie prawa, we wszelkiego rodzaju nabożeństwach i mszach świętych, może uczestniczyć maksymalnie pięć osób. To nie przeszkodziło jednak strażakom z okolicznych jednostek w godnym pożegnaniu tak zasłużonego druha.
Z głębokim żalem, ale również i z pełną odpowiedzialnością za zdrowie całego społeczeństwa informujemy, że nie będziemy mogli towarzyszyć rodzinie zmarłego w jego ostatniej drodze, idąc w tradycyjnym korowodzie pogrzebowym. Chcemy jednak uhonorować wieloletniego prezesa naszej jednostki i tym samym złożyć kondolencje najbliższej rodzinie zmarłego. Chcemy towarzyszyć druhowi Januszowi Zarembie w jego ostatniej drodze w taki sposób, jaki kochał.A służba w Ochotniczej Straży Pożarnej była jego wielką miłością
- zapowiedzieli przed pogrzebem strażacy ze skomlińskiej jednostki.
Tak też się stało, na pogrzeb druha Janusza Zaremby przyjechały samochody strażackie z zaprzyjaźnionych jednostek. Delegacje składały się głownie z jednego przedstawiciela straży, by w ten sposób uczcić pamięć zmarłego, ale też w pełni przestrzegać obowiązujących przepisów.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?