W piątek, 24 stycznia, o godz. 4 wieluńska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze na osiedlu socjalnym przy ul. Młodzieżowej. Na miejsce zadysponowano cztery zastępy straży zawodowej i cztery ochotniczej. Paliło się mieszkanie na pierwszym piętrze. 48-letni lokator nie przeżył pożaru.
- Po ugaszeniu ognia strażacy ewakuowali znajdujące się w pokoju ciało mężczyzny. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon – relacjonuje kpt. Grzegorz Kasprzyczak, rzecznik komendy PSP w Wieluniu.
Z budynku ewakuowano osiem osób. Część lokatorów wyrwał ze snu dźwięk zamontowanej na korytarzu czujki dymu i tlenku węgla.
- Mnie obudził drapiący w gardle dym, który dostał się do mieszkania szczeliną pod drzwiami. Wyszedłem na zadymiony korytarz, sąsiadka powiadomiła służby - mówi sąsiad ofiary pożaru. - Nie miałem z nim większego kontaktu. Wiem, że miał trudności z poruszaniem się, a w drzwiach zamontowaną kratę dla własnego bezpieczeństwa.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Służby pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach zdarzenia.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
