Filie bibliotek pedagogicznych w woj. łódzkim do likwidacji! - alarmują bibliotekarze i bywalcy książnic. Wśród miast, gdzie istnieją takie placówki, są Wieluń, Pajęczno i Wieruszów. W internecie trwa akcja zbierania podpisów pod petycją przeciwko zamierzeniom zarządu województwa. W krótkim czasie poparło ją ponad 10 tysięcy osób. Podpisy zbierane są też w niektórych bibliotekach. Tak jest m.in. w Pajęcznie.
„Biblioteka to nie tylko miejsce wypożyczania książek. Prowadzimy zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży, organizujemy konkursy, imprezy biblioteczne i akcje. Wspomagamy nauczycieli w realizacji zadań dydaktyczno-wychowawczych, wspieramy bibliotekarzy szkolnych. W roku 2020 w ramach budżetu obywatelskiego pozyskaliśmy 16.200 zł na zakup książek i wyposażenia. Pamiętajmy, że jeżeli raz zniknie jakaś instytucja, to już jej nie będzie!” - przestrzega na swoim facebooku pajęczańska filia.
W reakcji na falę oburzenia wywołaną doniesieniami o zamknięciu bibliotek, wicemarszałek województwa łódzkiego Zbigniew Ziemba zwołał konferencję prasową. - Optymalizujemy prace bibliotek publicznych – mówił Ziemba. Staną m.in. książkomaty, uruchomiona zostanie usługa „książka na telefon” - po zamówieniu książki w szkole, zostanie ona dowieziona nauczycielowi. Poza tym ma zostać rozszerzony dostęp do platform on-line.
Filie w obecnej formule mają funkcjonować do 1 września tego roku. Potem nastąpi restrukturyzacja zwana „optymalizacją”. Wicemarszałek zapewnia, że żaden pracownik nie straci pracy. – Każdy pracownik pozostanie zatrudniony przez tego samego dyrektora biblioteki, który teraz go zatrudnia – uspokaja Zbigniew Ziemba. Wygląda więc na to, że bibliotekarze zostaną przeniesieni razem z księgozbiorem do biblioteki-matki (książnice z naszego terenu podlegają pod Sieradz).
ZOBACZ W GALERII: ZDJĘCIA Z BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ W WIELUNIU
Po konferencji zaroiło się w mediach społecznościowych od negatywnych opinii na temat wystąpienia wicemarszałka. Bibliotekarze i czytelnicy zarzucają mu nieznajomość roli, jaką pełnią książnice pedagogiczne w lokalnych społecznościach. Zdumienie budzą słowa Ziemby o „maksymalnym zwiększeniu dostępności księgozbiorów dla czytelników” w sytuacji, gdy chodzi o zamykanie filii na rzecz m.in. książkomatów.
- To tak jakby zlikwidować niektóre kursy komunikacji publicznej i twierdzić, że dzięki mniejszej liczbie autobusów, mieszkańcy będą mieli zwiększoną dostępność do transportu publicznego! - komentuje jedna z bibliotekarek.
Gdzieniegdzie na plany urzędu marszałkowskiego zareagowały też lokalne władze. Samorząd Wieruszowa wystosował apel, w którym „wyraża swoje zdziwienie i niezrozumienie dla tej decyzji”.
W Łódzkiem są cztery Wojewódzkie Biblioteki Pedagogiczne - w Łodzi, Sieradzu, Skierniewicach i Piotrkowie Trybunalskim - które mają w sumie osiemnaście filii. Jak wyliczył na konferencji prasowej wicemarszałek, łączny koszt funkcjonowania bibliotek pedagogicznych to obecnie 9,9 mln zł, w tym koszt filii - ponad 3 mln zł. Zbigniew Ziemba podkreślił, iż książnice funkcjonują „w kształcie ustalonym w latach 70. ubiegłego wieku”. Dodał, iż wśród 18 filii tylko osiem funkcjonuje w budynkach będących własnością województwa. Pozostałe działają w wynajmowanych pomieszczeniach.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?