Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pamapol Wieluń - Fart Kielce 1:3

Dariusz Piekarczyk
Po meczu z Fartem wieluński libero Robert Milczarek miał nad czym myśleć
Po meczu z Fartem wieluński libero Robert Milczarek miał nad czym myśleć fot. Dariusz Śmigielski
Klapa na całego! Tak najkrócej określić można postawę Pamapolu Wielton Wieluń w sobotnim meczu z Fartem Kielce. Podopieczni japońskiego trenera Shuichi Mizuno przegrali po raz pierwszy w tym sezonie z beniaminkiem ekstraklasy. Wcześniej trzykrotnie pokonali Farta.

Tym razem porażka jest bolesna, bo praktycznie przesądza o tym, że wielunianie nie wyprzedzą już Farta w tabeli. Jest to o tyle istotne, że w decydująch meczach play-out wielunianie bić się będą najprawdopodobniej z zespołem z Kielc. Decydujące mecze będą wtedy w hali Farta.

Wielunianie, tak naprawdę, podarowali graczom Farta zwycięstwo. Popełnili aż 29 błędów własnych, podczas gdy rywal jedynie 17. To nie mogło pozostać bez wpływu na końcowy wynik meczu. A spotkanie lepiej rozpoczęli goście. Dwa pierwsze sety zdecydowanie pod dyktando gości. W pierwszej partii Martin Blanco Costa upomniany został nawet żółtą kartką. W odsłonie drugiej jedynie przez moment, po udanym ataku Serhijha Kapelusa, miejscowi postraszyli Farta. Przegrywali tylko 16:18. Kielczanie opanowali jednak nerwy i zaczęli kończyć ataki. Wygrali seta po asie serwisowym Xaviera Kapfera. Pamapol przebudził się w odsłonie trzeciej, w której wyrównana walka trwała do stanu 18:18. W końcówce tej partii błysnął niezawodny Serhij Kapelus, który popisał się dwoma asami serwisowymi.

Kiedy w secie czwartym Pamapol prowadził 9:5, wydawało się, że będzie tie break. Fart grał jednak w sobotę dobry mecz. Szczególnie zagrywka "siedziała" gościom, którzy po asie serwisowym Miłosza Zniszczoła uciekli na 20:17. Wieluń doprowadził jednak do remisu 23:23. Cóż z tego, skoro w decydującym momencie punkt zdobył Ludovic Castard, a Serhij Anatnowicz wpakował piłkę w antenkę. I to był koniec. Nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu odebrał Robert Szczerbaniuk z Farta.

Pamapol Wieluń - Fart Kielce 1:3 (18:25, 19:25, 25:20, 23:25)
Pamapol: Matejczyk 1, Rybak 11, Zajder 4, Martin Blanco Costa 9, Serhij Kapelus 21, Serhij Antanowicz 5 - Milczarek (libero) oraz Błoński 8, Buniak 5, Andrzej Stelmach 3, Sarnecki 1, Dmytro Babkow. Trener: Shuichi Mizuon.
Fart: Dobrowolski 2, Jungiewicz 12, Szczerbaniuk 7, Zniszczoł 8, Xavier Kapfer 17, Łuka 7 - Richard Lambourne (libero) oraz Król 5, Kozłowski, Ludovic Castard 8. Trener: Dariusz Daszkiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto