Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pajęczno: Burmistrz nie chce szkoły katolickiej

Zbyszek Rybczyński
Mieszkańcom Niwisk, którzy również przybyli na sesję, nie udało się przekonać burmistrza do oddanie budynku stowarzyszeniu szkół katolickich
Mieszkańcom Niwisk, którzy również przybyli na sesję, nie udało się przekonać burmistrza do oddanie budynku stowarzyszeniu szkół katolickich Zbyszek Rybczyński
Na nic zdał się upór mieszkańców Niwisk Górnych. Burmistrz nie dał się przekonać do utworzenia szkoły katolickiej

Przejęcie przeznaczonej do likwidacji placówki przez Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich w Częstochowie było dla niej ostatnią deską ratunku. Szefowe tej organizacji przybyły na wtorkową sesję Rady Miejskiej, by wyczerpująco omówić zasady działania szkół pod ich kuratelą. Obecnie SPSK prowadzi 103 placówki w 8 województwach.

Prezes Stowarzyszenia Violetta Błasiak podkreśliła, że z inicjatywą utworzenia szkoły katolickiej w Niwiskach wyszli mieszkańcy, a organizacja nie zamierza wchodzić w konflikt w władzami gminy: - Zdajemy sobie sprawę, że decyzje o likwidacji szkół są bardzo trudne i nie wynikają z widzimisię burmistrza, czy wójta. My jesteśmy po to, by wychodzić naprzeciw takim inicjatywom, jak ta mieszkańców Niwisk Górnych.

Padły też zapewnienia, że lokalni nauczyciele mieliby takie same możliwości zatrudnienia, jak wszyscy inni.

- Nie przywozimy nauczycieli i dyrektora z Częstochowy. Pierwszeństwo mają zwalniani nauczyciele, aczkolwiek dobieramy najlepszych - przekonywała wiceprezes Maria Chodkiewicz.

Do przejęcia placówki przez SPSK potrzebna była zgoda na użyczenie budynku. Grupa sześciu radnych złożyła projekt uchwały w tej sprawie, ale okazało się, że głosowanie jest bezcelowe, bo nie należy to do kompetencji rady. Na dowód radca prawna magistratu przytoczyła kwietniową decyzję wojewody, uchylającą tego rodzaju uchwałę z innej gminy. Decyzja odnośnie użyczeń leży w gestii burmistrza, a ten konsekwentnie jest przeciwko inicjatywie. Obawia się bowiem, że pomimo użyczenia gmina i tak, jako właściciel, musiałaby wyłożyć pieniądze na remonty.

- Poza tym każda decyzja sanepidu, straży, czy nadzoru budowlanego przychodziłaby do gminy, nie do stowarzyszenia - argumentuje burmistrz, którego nie przekonały solenne zapewniania szefowych SPSK, że organizacja inwestuje w szkolne budynki. Nie ufa też zapewnieniom, że zatrudniono by miejscowych nauczycieli.

Nie przekonali burmistrza także mieszkańcy, którzy domagają się prawa do budynku powstałego w czynie społecznym, ani też radny Leszek Janeczek z Niwisk, który wypomniał Tokarskiemu deklarację, że odda obiekt za przysłowiową złotówkę. Tymczasem ogłoszono przetarg na jego dzierżawę za 2 tys. zł miesięcznie.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto