Jak już informowaliśmy, gmina Działoszyn zdecydowała się podpisać kolejną umowę z firmą Remondis. Spółka zajmie się odbiorem odpadów komunalnych do końca czerwca 2014 roku. Firma zaoferowała mniej, niż w poprzednich przetargach, ale wciąż znacząco więcej, niż gmina zamierzała przeznaczyć na sfinansowanie zadania. Wśród mieszkańców rodziły się więc obawy, że stawki za śmieci pójdą w górę. Urząd Miasta i Gminy Działoszyn oficjalnie poinformował nas, że nic takiego nie będzie miało miejsca.
- Gmina ogłaszała kilka przetargów, w których zgłaszał się tylko jeden oferent, firma Remondis, oferując ponad 800 tys. zł. Ostatni przetarg rozstrzygnięto 23 grudnia 2013 r. Znowu zgłosił się tylko Remondis, zmniejszając ofertę z 837 tys. zł do 657 tys. zł. Umowa została podpisana przy zachowaniu dotychczasowych stawek dla mieszkańców gminy - informuje Beata Mateusiak-Pielucha.
Rzecznik działoszyńskiego magistratu dodaje, że trwają przygotowania do powołania gminnej spółki, która ma przystąpić do kolejnego przetargu na wywóz i zagospodarowanie odpadów. Radni podjęli uchwałę w tej sprawie na sesji 16 grudnia.
- Działania są podjęte, ale utworzenie spółki wymaga trochę czasu, dlatego umowę z Remondisem podpisano tylko na pół roku - tłumaczy Beata Mateusiak-Pielucha.
Nadal jednak nie wiemy, jakim sposobem stawki za śmieci nie wzrosną. Gdy Remondis oferował za pół roku świadczenia usługi 837 tys. zł, to głośno mówiło się o 100-procentowej podwyżce. Analogicznie teraz opłata za śmieci segregowane powinna wynosić w granicach 10 zł. Zamysł ustawodawców był taki, że system śmieciowy powinien się samofinansować - gminy nie powinny ani zarabiać na odpadach, ani też dokładać do biznesu.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?