Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę, kiedy temperatura na dworze oscylowała około minus 20 stopni Celcjusza.
Ofiary rekordowo niskich w tym roku temperatur to 74-letnia kobieta i mieszkający z nią 52-letni mężczyzna. Oboje zostali znalezieni w mieszkaniu jednej z kamienic. Ich zwłoki znalazł syn kobiety, który natychmiast zawiadomił pogotowie. Na miejsce przyjechała też policja.
- Ciała znaleziono do południa. Nie wiemy, ile czasu minęło od śmierci tych osób, ale na pewno zgon nastąpił feralnej nocy - informuje Agnieszka Ratajczyk z wieluńskiej policji. - Lekarz przybyły na miejsce zdarzenia wykluczył udział osób trzecich. Osoby zmarły na skutek wychłodzenia organizmu. Śmierć nastąpiła po zatrzymaniu krążenia i oddychania.
Ponieważ nie ma wątpliwości, co do przyczyny zgonu, policja wydała już ciała rodzinie. Nie będzie dochodzenia w tej sprawie.
Kobieta i mężczyzna to kolejne ofiary mrozów w powiecie wieluńskim. W poniedziałek w Załęczu Małym znaleziono zwłoki zamarzniętego mężczyzny. 62-latek leżał 300 metrów od najbliższych zabudowań. Ostatnio widziano go dwa dni wcześniej, gdy wychodził z domu.
Policja apeluje do osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej, by w czasie silnych mrozów szukały schronienia. Jednocześnie mieszkańcy powinni alarmować służby ratownicze o osobach nieprzytomnych lub śpiących na dworze, nawet jeśli są one pod wpływem alkoholu.
Synoptycy ostrzegają, że zima, śnieg i mróz prędko nas nie opuszczą.
Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?