Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią działacze Lewicy w poniedziałek 16 sierpnia przyjechali do Wielunia, by zbierać podpisy za legalną aborcją.
- Projekt ustawy daje Polkom możliwość decydowania i własnym zdrowiu, o tym czy chcą urodzić dziecko, czy nie. Daje kobietom możliwość podejmowania decyzji. Zgodnie z projektem każda kobieta do 12 tygodnia ciąży może ją przerwać, a w sytuacji, gdy ciąża zagraża jej zdrowiu ma prawo do decyzji także po 12 tygodniu ciąży - mówi Mikołaj Obalski, działacz Lewicy - w tej chwili żyjemy w państwie, gdzie aborcja jest legalna, ale w podziemiu aborcyjnym. Chcemy mieć takie same prawa jak inni Europejczycy.
Podpisy pod projektem są zbierane w całej Polsce.
Zbieramy podpisy już drugi raz, ale pierwszy raz zbieraliśmy je po to, żeby móc zarejestrować komitet "Legalna aborcja" - mówi z kolei Michał Pietrzak, działacz Lewicy z Pabianic - Trochę się obawiam, bo po podobnej akcji w Pabianicach mam sprawę w sądzie. Ktoś życzliwy doniósł, że nielegalnie się zgromadziliśmy. Jest to absurdalne, ale tak się właśnie zastrasza obywateli
Na reakcję przeciwników aborcji nie trzeba było długo czekać. Przechodząca przez plac Legionów kobieta nazwała działaczy i kobietę, która podpisywała się pod projektem mordercami. Wykrzykiwała też stronę aktywistów "chcecie oddawać dzieci pedałom". Oberwało się także relacjonującym zbieranie podpisów dziennikarzom.
Zwolenniczka legalnej nie pozostała dłużna kobiecie, która zaatakowała ją i aktywistów.
Jesteś śmieciem PiS-owskim - wykrzykiwała.
Po krótkiej kłótni aktywiści ruszyli zbierać podpisy, na tym jednak awantura wcale się nie skończyła. Na plac Legionów wezwano policję. Działacze Lewicy zostali wylegitymowani i przy okazji poinformowali mundurowych o obelgach, jakie w och stronę kierowała przeciwniczka aborcji.
Przy inicjatywie obywatelskiej normalne jest, że musimy zbierać podpisy wśród mieszkanek i mieszkańców Polski. Nie naruszyliśmy w żadnym momencie trwania zbiórki przepisów RODO. Nikogo do niczego nie zmuszamy i nie dyskutujemy, uważamy, że to indywidualna sprawa każdej osoby, czy projekt poprze, czy nie. Nic złego nie zrobiliśmy, a policja odniosła się do nas z kulturą - komentuje sprawę Mikołaj Obalski.
Zbieranie podpisów w Wieluniu już się zakończyło. Pod projektem ustawy o legalnej aborcji w dwie godziny podpisało się 108 mieszkańców Wielunia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?