Działoszyn chce przyciągnąć turystów

Stanicę zlokalizowano przy brzegu rzeki w parku Strażaka. W budynku znajduje się m.in. hangar na sprzęt wodny, a także zaplecze gastronomiczne. Zatrzymujący się w Działoszynie turyści będą mogli miło spędzić czas w najbliższym sąsiedztwie obiektu. Teren wzdłuż rzeki zamienił się w piękny skwer z promenadą wiodącą do pobliskiej tamy.

Przechowalnia sprzętu powstała przede wszystkim po to, by zachęcić turystów do dłuższego pobytu w Działoszynie.

- Chcemy, by odwiedzający nas turyści zostali przynajmniej na weekend. Zostawiając sprzęt w bezpiecznym miejscu, będą mogli zwiedzić miasto i okolice i tutaj przenocować - mówi burmistrz Rafał Drab.

Turyści nie będą musieli martwić się o tani nocleg. W ramach tego samego projektu w innej części miasta, przy gimnazjum, powstał hotel.

- Cena na pewno nie będzie wynosiła 100 zł, jak oferują np. lokalne hotele, ale myślę, że przynajmniej o połowę mniej - mówi Danuta Kuśnierczyk, pełnomocnik burmistrzads. funduszy Unii Europejskiej.

Oprócz 31 miejsc noclegowych w Centrum Obsługi Turystycznej, bo tak nazwano obiekt, będzie można uzyskać kompleksową informację o atrakcjach nadwarciańskich terenów. Będzie tam też sala konferencyjna.

- Obiekt ma pełnić funkcje promocyjne. Liczymy nie tylko na indywidualnych turystów, ale też na wycieczki i z myślą o nich w sali konferencyjnej będzie można robić np. prezentacje - tłumaczy Danuta Kuśnierczyk.

Gmina musi jeszcze znaleźć firmę, która zajmie się obsługą obiektów. Wkrótce ogłoszony zostanie przetarg. W ratuszu czekają jeszcze na odpowiedź, czy gmina będzie mogła pobierać czynsz od dzierżawcy. Zgodnie z zapisami projektu, firma będzie musiała zatrudnić w obu obiektach łącznie pięć osób. W pewnych kwestiach dostanie wolną rękę - sama zdecyduje na przykład, czy uruchamiać wypożyczalnię sprzętu wodnego.

O nowej turystycznej bazie w Działoszynie słyszano już w całym województwie za sprawą programów i spotów w telewizji i radiu. Ich przygotowanie było jednym z wymogów unijnego projektu. Podobnie jak druk ulotek i folderów oraz postawienie tablic informacyjnych. Pod adresem www.turystyka-dzialoszyn.pl uruchomiono też portal, który docelowo ma stać się niezbędnikiem każdego szanującego się turysty. Inwestycji mocno kibicuje Lokalna Grupa Działania "Kraina Wielkiego Łuku", która upatruje w niej szansy na szersze zainteresowanie choćby turystyką kajakową w regionie.

- Czarnej Hańczy z Warty nie zrobimy, ale ma ona swój urok, a takie inwestycje są niezwykle istotne dla rozwoju nowoczesnej turystyki aktywnej - mówi Agata Nowak, kierownik biura LGD w Osjakowie.

Obecnie gmina jest na etapie odbioru obiektów. - Są usterki, ale nie jest to skala stadionu narodowego - żartuje Danuta Kuśnierczyk. Inwestycję trzeba rozliczyć do końca czerwca. Jeśli w Łodzi nie będą mieli uwag, gminny budżet zostanie zasilony ponad 4,5 mln zł.