Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dekomunizacja w Wieluniu. Pomnik żołnierzy trafi na prywatną działkę?

Redakcja
Fot. Zbigniew Rybczyński
Wygląda na to, że stojący w centrum Wielunia pomnik żołnierzy nie zostanie zburzony. W odpowiedzi na apel burmistrza zgłosiła się osoba, które chce zabrać rzeźbę na prywatną działkę.

Wojewoda łódzki wydał decyzję nakazującą władzom Wielunia usunięcie pomnika z przestrzeni publicznej. Na pozbycie się monumentu autorstwa zmarłej niedawno łódzkiej rzeźbiarki Jadwigi Janus samorządowi dano cztery miesiące. Termin mija w grudniu.

Wygląda jednak na to, że pomnik nie będzie zniszczony. W odpowiedzi na wygłoszony publicznie apel burmistrza Pawła Okrasy zgłosiła się prywatna osoba, które chce zabrać rzeźbę na swoją działkę. Do urzędu wpłynął wniosek w tej sprawie.

- Sprawa jest na etapie kompletowania dokumentacji i dopełniania formalności związanych z przekazaniem pomnika - mówi Radosław Urbaniak, szef biura burmistrza.

Łódzki urząd zasięgnął nie tylko opinii Instytutu Pamięci Narodowej, ale też powołał biegłego historyka. Z obu opinii wynika, że pomnik odsłonięty w 1966 r. jako symbol „polsko-radzieckiego braterstwa broni” nie ma racji bytu jako propagujący komunizm. Władze miasta nie skorzystały z prawa odwołania do ministra kultury.

Po decyzji wojewody ratusz wystąpił do starostwa z wnioskiem o zgodę na rozbiórkę pomnika. Postępowanie zostało jednak umorzone, jako że ustawa dekomunizacyjna zwalnia z uzyskania pozwolenia budowlanego. Pomnik nie jest wpisany do rejestru zabytków.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wojewoda nakazał władzom Wielunia usunąć pomnik „Pogromcom hitleryzmu”

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto