18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co nami wstrząsnęło, co cieszyło w 2013 roku - Przeżyjmy to jeszcze raz

Daniel Sibiak
To był rok pełen zarówno dramatycznych, jak i szczęśliwych momentów w życiu mieszkańców powiatów: wieluńskiego, wieruszowskiego i pajęczańskiego. Dzisiaj podsumowujemy mijający 2013 rok. Oto najciekawsze, najbardziej kontrowersyjne i najprzyjemniejsze wydarzenia opisywane przez nas w 2013 roku.

Tragedia roku
To, co wydarzyło się w Trębaczewie trudno pojąć. Na oczach matki w Warcie utonęło czworo z pięciorga dzieci, z którymi w upalny dzień wybrała się nad rzekę. Zaraz po wejściu do wody dzieci zamiast się w niej schłodzić zniknęły pod wodą. Porwał je nurt. Przerażona matka wskoczyła im na ratunek do wody. Nurt był jednak tak silny, że akcja ratunkowa prowadzona także przez nastolatków, którzy kąpali się w pobliżu nie pomogła. Doniesieniami o dramacie rodziny, która straciła 7, 11, 14 i 15 -letnie dzieci żyła cała Polska. Kilka dni temu matce i asystentce rodziny z MGOPS w Działoszynie, która była obecna na brzegu rzeki postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.

Protest roku
Nagła decyzja Mirosława Kubiaka o rezygnacji z funkcji dyrektora II LO w Wieluniu zaskoczyła nie tylko władze powiatu, grono pedagogiczne i mieszkańców miasta, ale i samych uczniów. Za jego 7-letniej kadencji szkoła zyskała bowiem renomę. A ponieważ dyrektor ograniczył się do lakonicznego stwierdzenia, że na decyzję o rezygnacji wpływ mają powody osobiste, uczniowie postanowili protestować licząc na to, że zmieni zdanie. Uzbrojeni w transparenty przez kilkanaście minut przechadzali się po placu szkoły wykrzykując hasła typu "Bez dyrektora Kubiaka nie ma LO Korczaka" . Pikieta nie przyniosła rezultatu, bo dyrektor zdania nie zmienił, ale na szczęście wszystko skończyło się pomyślnie. Renata Tatara, która wygrała konkurs na dyrektora II LO zaproponowała Mirosławowi Kubiakowi stanowisko wicedyrektora. Tym razem nie odmówił, a tajemnicę dlaczego zrezygnował z funkcji dyrektora zachował tylko dla siebie.

Rozłam roku
Teamowi Nawrocki-Barszczewski nie dane było dowodzić razem Gm. Wieruszów nawet w czasie trwającej 4 lata pierwszej wspólnej kadencji. Wiceburmistrz Rafał Barszczewski na początku roku zaskoczył wszystkich decyzją o rezygnacji ze stanowiska. Wielu mieszkańców nie dowierzało tłumaczeniom wiceburmistrza, że powodem odejścia z urzędu jest objęcie udziałów w rodzinnej firmie. W tej decyzji doszukiwano się konfliktu z bezpośrednim przełożonym, czemu zaprzeczali obaj panowie. Ostatecznie doszło do rozłamu, a miejsce Barszczewskiego zajął Piotr Psikus, który przez 20 lat był burmistrzem sąsiedniego Kępna.

Niekonsekwencja roku
Najpierw przez blisko rok oswajano pacjentów, mieszkańców i pracowników szpitala w Wieluniu z decyzją o jego przekształceniu w spółkę prawa handlowego, co budziło opór przede wszystkim szpitalnej kadry. Debata o tym, ile pieniędzy szpital otrzyma na pokrycie dotychczasowych długów(28,5 mln zł) z Budżetu Państwa i że zmiana w spółkę przyniesie korzyści zakończyła się jednak fiaskiem. Pod koniec roku oznajmiono, że do zmiany nie dojdzie, bo spółka generowałaby straty. Nie ma więc szans na pieniądze z Budżetu Państwa, ale za wykonaną prace przy zmianie formuły prawnej szpitala trzeba zapłacić kancelarii prawnej. Będzie nas to kosztowało ponad ok. 37,5 tys. zł. Koszty niedoszłego przekształcenia to nie tylko wynagrodzenie dla kancelarii. Sporo, bo prawie 70 tys. zł kosztowała wycena nieruchomości i sprzętu medycznego.

Absurd roku
Pawilon handlowy przy wieluńskim cmentarzu miał być otwarty przed 1 listopada ubiegłego roku. Tymczasem mieszkańcy nie doczekali się zrobienia zakupów w nowym obiekcie - także w tym roku. 1 listopada pawilon dalej był bowiem zamknięty. Dlaczego? W ratuszu mówią, że zawiniły kuriozalne wymogi nadzoru budowlanego. Doprowadziły do tego, że gmina czekała blisko rok na wydanie pozwolenia na użytkowanie budynku z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Gmina zaskarżyła więc decyzję nadzoru, ale na rozstrzygnięcie przyszło poczekać kilka miesięcy. Kiedy było korzystne dla gminy, okazało się, że decyzję można wydać w ciągu trzech tygodni.

Nominacja roku
Decyzja o zawieszeniu Edwarda Kiedos, wójta Gminy Pątnów i Rady Gminy zszokowała mieszkańców. Zapadła bowiem w momencie, kiedy zadłużona po uszy gmina zaczęła wychodzić na prostą. Nie pomogły protesty. Prezes Rady Ministrów podtrzymał decyzję o wprowadzeniu zarządu komisarycznego, ale w obawie przed niespodziewaną reakcją mieszkańców w dniu przekazania władzy wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska osobiście wprowadziła do gminy komisarza Jacka Różańskiego. Nie zdziwiła się widząc delegację mieszkańców. Zaskoczyła ją jednak ich reakcja. Tym razem pytali ze spokojem dlaczego radnym i wójtowi nie dano drugiej szansy. Odpowiedziała, że decyzja o wprowadzeniu zarządu komisarycznego tak naprawdę zapadła już za poprzedniego wójta i radnych, a ponieważ wiązało się to ze spełnieniem wszystkich niezbędnych procedur trwało to tak długo. Wójt Kiedos nie składa broni. Złożył do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie trafił wniosek o wznowienie procesu ze względu na formalne błędy w postępowaniu.

Głosowanie roku
Mieszkańcy Gminy Mokrsko wyrazili ją w referendum w sprawie lokalizacji farm wiatrowych. Ponad 80 procent z nich przy urnach wyraziło stanowcze "nie" dla ustawienia wiatraków w odległości bliższej niż 2 km od domów, co zablokowało inwestycje. Dodajmy, że czerwcowe referendum w Mokrsku było pierwszym w naszym województwie. Kto wie czy powodzenie referendum w gminie Mokrsko nie spowoduje lawiny podobnych akcji w innych gminach, w których też przecież planuje się stawiać farmy wiatrowe. Tylko w ostatnich dniach na zebraniach wiejskich swój sprzeciw wyrazili już mieszkańcy Białej i Sokolnik.

Skandal roku
Prokuratura Okręgowa w Sieradzu prowadzi śledztwo w sprawie zniknięcia z Klasztoru Ojców Paulinów w Wieruszowie cennych figurek. O ich kradzież i wystawienie na aukcji podejrzany jest były przeor klasztoru. 42-letni ksiądz wpadł w ręce policji podczas rutynowej kontroli na terenie powiatu ostrowskiego. Uwagę funkcjonariuszy od razu zwróciły złote figurki. Postanowili sprawdzić skąd pochodzą. Jak się okazało w lutym były one wystawione na sprzedaż na jednym z portali aukcyjnych. Ich cena wywoławcza wynosiła 13 tys. zł. W treści ogłoszenia wpisano, że figurki pochodzą z rodzinnej kolekcji. Szybko ustalono jednak, że należą do klasztoru Paulinów. Za przywłaszczenie mienia duchownemu grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Niespodzianka roku
Budowa wyczekanej przez mieszkańców Wielunia od ponad 40 lat obwodnicy powinna ruszyć w przyszłym roku. To już nie tylko deklaracje i obietnice. W sprawie obwodnicy Wielunia przyszedł czas na konkrety - zapewniał podczas niedawnej wizyty w Wieluniu Sławomir Nowak, wtedy jeszcze Minister Transportu. Na obwodnicę Wielunia zarezerwowano w Budżecie Państwa 330 mln zł. Ogłoszono już nawet przetarg na jej budowę, a w czerwcu 2014 roku planowane jest podpisanie umowy z wykonawcą, więc w 2016, a najdalej w 2017 r. pojedziemy już porządną, bezpieczną, komfortową obwodnicą Wielunia w ciągu drogi krajowej 8.

Uroczystość roku
To był historyczny moment. Po 10 latach oczekiwań w przeddzień 74 rocznicy wybuchu II wojny światowej Wieluniu odsłonięto monument "Wieczna Miłość". Chwilę później w świat poszło przesłanie pokoju, które jest główną ideą projektu. Pomnik przekształca bowiem tragiczne doświadczenia wojny, która wybuchła w Wieluniu w gest pokoju skierowany do świata poprzez sztukę. Odsłonięciu monumentu, na który wielunianie czekali aż 10 lat towarzyszył finał Wędrownego festiwalu Filharmonii Łódzkiej. Do miasta zjechało wielu wyśmienitych gości, a imprezę poprowadził aktor Piotr Szwedes. Owacjom nie było końca.

Kataklizm roku
Nawet najstarsi mieszkańcy Dubidz w gminie Nowa Brzeźnica nie pamiętają takiej powodzi w swojej miejscowości. W pobliżu nie ma rzeki, a pod wodą znalazła się główna ulica wsi, a wraz z nią podtopionych zostało ponad 30 gospodarstw. W niektórych budynkach woda wdarła się do mieszkań. To efekt ulewnych deszczy, które przeszły nad gminą w czerwcu. Wielka fala przyszła tak niespodziewanie, że nie wszystkim udało się uratować dobytek. Strażacy pracowali noc i dzień, by opanować sytuację, ale było to karkołomne zadanie, bo woda wciąż spływała wartkim strumieniem z okolicznych pól.

Sensacja roku
To chyba jakiś żart? To pierwsza myśl, jaka przyszła do głowy dyżurnemu policji w Wieruszowie, którego powiadomiono o tym, że w galewickim lesie pojawiły się trzy wielkie włochate zwierzęta. I nie ma się czemu dziwić, bo jaki zamieszkują przecież Tybet, Indie i Chiny, a nie powiat wieruszowski. Do tej pory nie wiadomo skąd wzięły się w Galewicach. To pytanie zadawali sobie przez kilka tygodni nie tylko mieszkańcy regionu, ale i całej Polski, bo informacja o pojawieniu się jaków rozeszła się lotem błyskawicy, a na miejscu natychmiast pojawiły się największe stacje telewizyjne. Wersji jest kilka. Jedna mówi o tym, że uciekły z ogrodu zoologicznego, inna, że pochodzą z przemytu. Jaka jest prawda pewnie dowiemy się wkrótce. Póki co na ich pojawieniu się skorzystała gmina, o której istnieniu usłyszała cała Polska.

Dramat roku
Straciłem nogę, ale żyję. I to jest najważniejsze. Wierzę w to, że znów będę chodzić, jeździć na rowerze i grać w piłkę - mówi 12 letni Kacper Stępień z Wielunia. Pod koniec tegorocznych wakacji chłopiec został potrącony przez ciężarówkę. Mimo tragedii, jaka go spotkała jest optymistą. Na duchu podtrzymują go nie tylko rodzina i znajomi, ale również wieluńska młodzież, która zawiązała komitet pomocy dla Kacpra. Dzięki organizacji wielu akcji charytatywnych chcą zebrać pieniądze na protezę dla Kacpra.

Afera roku
Prywatne pieniądze pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Skrzynnie były wykorzystywane niezgodnie z prawem. Prowadząca śledztwo wieluńska prokuratura nie wyklucza postawienia zarzutów byłej szefowej placówki Marii Bąk i niektórym pracownikom. O możliwości popełnienia przestępstwa powiadomił prokuraturę p.o.dyrektor DPS-u Aleksander Owczarek. Zawiadomienie dotyczyło nieprawidłowości, do których dochodziło w latach 2001-2007. Chodzi o tzw. depozyty, czyli pieniądze odkładane na kontach pensjonariuszy po odliczeniu kosztów utrzymania w placówce. Ze śledztwa prokuratury wynika, że pieniądze trafiały na bieżącą działalność DPS(ponad 20 tys. zł). Przypomnijmy, że to nie pierwsze śledztwo w sprawie DPS. Pod koniec 2011 r. zawiadomienie do prokuratury w sprawie nieprawidłowości w gospodarowaniu finansami w placówce złożył starosta Andrzej Stępień. Na jaw wyszło m.in. to, że placówka miała wykupionych znacznie więcej abonamentów telefonicznych, niż było potrzebnych.Wątpliwości budziły też dobrowolne wpłaty pracowników na poprawę funkcjonowania jednostki, które pochodziły z dodatkowych wynagrodzeń. W 2007 r. na premie i nagrody poszło z budżetu placówki aż ponad 200 tys. zł. Dochodzenie w tej sprawie zostało jednak umorzone.

Rewolucja roku
Ten tytuł z pewnością należy się wprowadzonej przez rząd ustawie śmieciowej, która zaczęła obowiązywać w całym kraju od 1 lipca. I jak to bywa w naszym kraju od razu spowodowała szereg problemów. Mieszkańcy wielu gmin do tej pory nie otrzymali koszów na śmieci. Wspólnoty i spółdzielnie wskazują również, że nie są w stanie skutecznie weryfikować czy lokatorzy rzeczywiście segregują odpady. Mieszkańcy skarżą się też konieczność ponownego składania deklaracji śmieciowych w chwili, kiedy samorządy decydują o nowych stawkach za śmieci.

Bohater roku
Gdy w połowie sierpnia Małgorzata K. trafiła pod skrzydła Bronisławy Kacały, była zaniedbana i nie rozumiała podstawowych życiowych funkcji. Napisaliśmy wówczas, że jej niepełnosprawność nie może usprawiedliwiać stanu, w jakim została zabrana z rodzinnego domu. Znajduje to swoje potwierdzenie w metamorfozie, jaką Gosia przeszła w ostatnich miesiącach. Wystarczyło się nią odpowiedni zaopiekować, co bezinteresownie zrobiła 74-letnia Bronisława Kacała z Wielunia, która przedstawia się skromnie jako najstarsza wolontariuszka. Dzięki niej Gosia w niczym nie przypomina wystraszonej i zaniedbanej dziewczyny sprzed kilku miesięcy. U pani Bronisławy znalazła opiekę, której wcześniej nie była w stanie jej zapewnić rodzina. Normalnie się odżywia, nosi porządne ubrania, uśmiecha się, coraz więcej rozumie, a na 31 urodziny w końcu doczekała się tortu i prezentów. Wcześniej nigdy nie zaznała tyle szczęścia.

Inwestycja roku
45 kilometrów drogi ekspresowej S-8 od węzła Wieluń do Sycowa zostało w miniona sobotę udostępnione kierowcom. Dzięki temu w końcu można szybciej, wygodniej i bezpieczniej dojechać do Wrocławia. Koszt budowy trasy S-8 wynosi prawie 1,3 mld zł. Dofinansowanie z Unii Europejskiej wyniosło ponad miliard.

Wybory roku
Po nagłej śmierci wójta Pawła Głowackiego pod koniec 2012 roku w gminie Czastary zarządzono przedterminowe wybory na wójta. I tura nie przyniosła rozstrzygnięcia, a drugą zorganizowano w Sylwestra. Od 1 stycznia mieszkańcy mają więc nowego wójta. Zdecydowali, że spośród ośmiorga kandydatów, którzy przystąpili do walki o ten zaszczytny tytuł będzie to przedsiębiorca Dariusz Rejman.

Wpadka roku
Zastępca komendanta powiatowego policji w Pajęcznie został zawieszony w czynnościach służbowych i odwołany ze stanowiska. Henryk K. spowodował kolizję drogową pod wpływem alkoholu. Wiceszef pajęczańskiej policji uderzył samochodem w barierkę mostu w Wąsoszu Górnym na terenie woj. śląskiego. Badanie alkomatem wykazało, że miał dwa promile alkoholu w organizmie. Do kolizji doszło we wtorek, 12 listopada, po godz. 22. Po uderzeniu w barierkę auto zostało uszkodzone i policjant nie mógł kontynuować jazdy. Świadek kolizji, który podejrzewał, że kierowca mógł odnieść obrażenia, zadzwonił na pogotowie ratunkowe. Z kolei pracownicy pogotowia powiadomili policję, ponieważ poczuli od kierowcy zapach alkoholu. W częstochowskim szpitalu zastępcy komendanta pobrano krew w obecności prokuratora. Badanie na zawartość alkoholu w zakładzie medycyny sądowej ma potwierdzić wynik wskazany na alkomacie. Oprócz konsekwencji służbowych, Henrykowi K. grozi do dwóch lat pozbawienia wolności za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto