MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą pomóc dzieciom, więc przejadą 2500 kilometrów starym żukiem

Ireneusz Wierzbicki
Czy można aktywnie włączyć się w pomoc potrzebującym, realizując jednocześnie swoją pasję? Pochodzący m.in. z powiatu wieruszowskiego studenci wrocławskiej politechniki udowadniają, że da się to połączyć. Chcą pokonać blisko 2500 kilometrów wysłużonym żukiem, którego kupili za grosze. Cel akcji jest szczytny – wsparcie domów dziecka.

Licząca obecnie cztery osoby załoga SuŻUKi – bo tak się nazwali – ma zamiar wziąć udział w tegorocznej edycji rajdu „Złombol”. Jak sama nazwa wskazuje, pojazdy biorące w nim udział mają swoje najlepsze lata już dawno za sobą, ale mimo to czeka je prawdziwe wyzwanie – pokonanie trasy z Katowic aż do włoskiej Sycylii. Dla chętnych załóg przygotowano też odcinek specjalny, którego metę wyznaczono w odległej Tunezji.

Inicjatorem udziału w przedsięwzięciu jest Krystian Kmieć, pochodzący z gminy Czastary w powiecie wieruszowskim.

– Udało mi się namówić Patryka, później dołączyli do nas jeszcze Michał i Damian. Chociaż obecnie jest nas czterech, to ostatecznie chcemy jechać w pięć lub sześć osób – podkreśla Krystian, wskazując, że w ich załodze są jeszcze wolne miejsca dla kolejnych chętnych.

Ideę niesienia pomocy poprzez udział w rajdzie wyjaśnia inny członek załogi, Damian Stolarczyk z powiatu bełchatowskiego:

– Wydarzenie wspierają darczyńcy, którzy wpłacają pieniądze na konto fundacji w zamian za udostępnienie powierzchni reklamowej na pojazdach uczestników rajdu – opisuje Damian dodając jednocześnie, że cały uzyskany w ten sposób dochód zostanie przeznaczony na pomoc dzieciom z domów dziecka.

Skąd pomysł na wybór żuka, jednej z największych legend polskiej motoryzacji? Więcej w dzisiejszym wydaniu Dziennika Łódzkiego.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto