Andrzej Stępień starostą, Krzysztof Owczarek przewodniczącym rady

Inne niż koalicyjne ugrupowania próbowały wprawdzie przepchnąć inne kandydatury, ale nad żadną z nich nawet nie zagłosowano. Do komicznej sytuacji doszło przy wybieraniu drugiego z zastępców szefa rady. Zgłoszony do pełnienia tej funkcji przez Waldemara Kluskę były radny sejmiku wojewódzkiego Franciszek Widera (PO) najpierw wyraził zgodę na poddanie jego kandydatury pod głosowanie, by za chwilę się wycofać. Okazało się bowiem, że jego rywalem będzie przedstawiciel Wspólnoty Włodzimierz Sygulski. To właśnie temu ostatniemu oraz Józefowi Kowalowi z PSL przypadły role wiceprzewodniczących.

Podobny przebieg miały wybory starosty. Choć jasnym było, że żaden z ewentualnych konkurentów Andrzeja Stępnia nie miałby szans w głosowaniu, radny Kluska zaproponował na to stanowisko Franciszka Widerę i Józefa Ranoszka (SLD). Obydwaj jednak odmówili.

- Kierunek naszej pracy nadany został już w poprzedniej kadencji, co nie znaczy, że nie będą podejmowane nowe inicjatywy - powiedział po głosowaniu nowy-stary starosta. - Deklaruję, że mój gabinet jest otwarty dla wszystkich radnych, także dla tych, którzy nie obdarzyli mnie dziś zaufaniem.

Warto zaznaczyć, że kandydaci koalicji poparcie otrzymali jednak nie tylko od "swoich" radnych. Choć głosowanie było niejawne, to nietrudno było odgadnąć, że za większością kandydatur zagłosowali również radni Prawa i Sprawiedliwości. Czy koalicja może liczyć na ich poparcie także później?

- Trudno na ten moment powiedzieć, zobaczymy, jak to się wszystko potoczy - nie potwierdza Jan Derbis, szef PiS w powiecie. - Niewykluczone, że zawiążemy klub z innymi ugrupowaniami.

Trudno na ten moment przewidzieć także, jak w głosowaniach zachowywał będzie się Widera. Konsekwentnie w opozycji pozostają za to radni Forum Samorządowego i SLD.

Niewiadomą wciąż są nazwiska pozostałych członków zarządu powiatu. Na wyznaczenie kandydatów starosta ma wprawdzie aż trzy miesiące, ale powinniśmy poznać ich jeszcze w tym miesiącu. Przewodniczący Owczarek zapowiedział bowiem, że w grudniu odbędą się przynajmniej dwie kolejne sesje.