W najbliższy czwartek w Pajęcznie w objazd po gminie wyruszają radni z komisji oświaty, by ocenić stan przygotowań szkół do nowego roku szkolnego. Radni mają dylemat, czy powinni odwiedzić też podstawówkę w Gajęcicach Starych, skoro WSA w Łodzi nakazał wstrzymać wykonanie uchwały w sprawie likwidacji placówki?
Mieszkańcy, którzy składali skargę, nie mają wątpliwości, że dzieci powinni nadal chodzić do miejscowej szkoły. Równie twarde jest stanowisko ratusza: orzeczenie jest nieprawomocne, placówka de facto już została zlikwidowana, więc uczniowie z Gajęcic zgodnie z planem władz powinny witać rok szkolny w Makowiskach.
- Burmistrz wydaje się być pewny swego. I trudno mu się dziwić, bo przecież nie wyśle do Gajęcic nauczycieli, którzy mają już podpisane umowy gdzie indziej - mówi Sebastian Barczak, przewodniczący komisji oświaty. - Mamy jednak bardzo trudny orzech do zgryzienia. Szczerze mówiąc, sam nie wiem, co o tym myśleć. Z niecierpliwością czekam na posiedzenie komisji, by poznać merytoryczne stanowisko mecenasa w tej sprawie.
Orzeczenie budzi spore kontrowersje, bowiem WSA uznał, że uchwała rady gminy w sprawie likwidacji szkoły nie jest... aktem prawa miejscowego. Taka interpretacja dała podstawę do wstrzymania jej wykonania. Jeśli decyzja się uprawomocni, może to stworzyć precedens na skalę kraju, który utrudni samorządom zamykanie szkół.
Więcej o wyroku WSA w sprawie szkoły w Gajęcicach Starych w dzisiejszym "Dzienniku Łódzkim"
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
