Wójt Krzysztof B. i skarbnik Teresa N. będą odpowiadać przed sądem za podanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych za lata 2010 - 2012. Oboje nie ujawnili wszystkich swoich oszczędności.
Wójt i skarbnik nie wpisali do oświadczeń, że posiadają pieniądze odłożone w domu, które potem przekazali jako darowiznę swojej nieślubnej córce. Śledztwo wszczęto z zawiadomienia Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi. Prokuratura uznała, że czyny kwalifikują się pod paragraf 1 artykułu 233 kodeksu karnego.
- 30 kwietnia zostały skierowane do sądu akty oskarżenia - potwierdza prokurator Marcin Dymski.
Do oszczędności Krzysztof B. i Teresa N. przyznali się po tym, jak sprawą darowizny zainteresowały się służby skarbowe. 6 września ubiegłego roku oboje złożyli pisemne wyjaśnienia do oświadczeń majątkowych. Wójt sprostował, że na koniec 2011 roku miał w zasobach domowych 100 tys. zł. Do posiadania identycznej kwoty poza kontem bankowym przyznała się również pani skarbnik.
Z kolei w sprostowaniach do oświadczeń za 2012 rok Krzysztof B. i Teresa N. podali wysokość darowizn, które przekazali córce. W obu przypadkach chodzi o kwotę 141.665 zł.
Zarówno wójt, jak i skarbnik stwierdzili, że oszczędności odłożyli z własnych dochodów. Mediom tłumaczą się, że nie wiedzieli o konieczności ujawniania funduszy, zgromadzonych w domu. Za podanie nieprawdy w oświadczeniu majątkowym grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?