Wieluń #Szczepimy się. Znane osoby z powiatu wieluńskiego czkają na szczepienie przeciwko koronawirusowi i zachęcają do szczepienia innych

Niebawem ruszają szczepienia przeciwko koronawirusowi. Po tym, jak szczepionki otrzymają medycy i pracownicy administracji służby zdrowia zaszczepić się będą mogły kolejne osoby. Nie wszyscy jednak zamierzają skorzystać z tej możliwości, a wiele osób obawia się szczepionki. Jak wyjaśnia wicedyrektor wieluńskiego szpitala ds. medycznych Wojciech Ordon, zaszczepić się warto i jest to zdecydowanie mniej ryzykowne, niż zakażenie koronawirusem.

Dziennik Łódzki i portal wielun.naszemiasto.pl poprosił znane i szanowane osoby z powiatu wieluńskiego, by zadeklarowały, że zamierzają zaszczepić się przeciwko COVID-19. Deklaracje kolejnych osób będziemy codziennie publikować na portalu.

W Wieluniu szczepienia ruszą z dniem 4 stycznia. Jak mówi dr. Wojciech Ordon, na chwilę obecną łącznie (pracownicy medyczni i niemedyczni) chęć zaszczepienie się wyraziło około 350 osób. Wiceszef wieluńskiej lecznicy zapewnia, że będzie pierwszą osobą, która przyjmie szczepionkę.

Myślę, że na pewno warto się zaszczepić. Ja pracuję w szpitalu, który ma oddział covidowy i widziałem jak kończą się zgony osób chorych na covid. Sam również przechodziłem chorobę i to w sposób dosyć ciężki i zdecydowanie zachęcam, bo bilans zysków i strat bez wątpienia jest po stronie tych, którzy się zaszczepią - mówi Wojciech Ordon.

Wicedyrektor szpitala zaznacza przy tym, że szczepionka, podobnie jak w przypadku tej na grypę, nawet jeśli nie zagwarantuje, że nie zachorujemy, to pozwala na znacznie łagodniejsze przejście choroby.

Skutki powikłań, czy ciężkiego przebiegu choroby są znacznie gorsze niż te mogące wystąpić w związku z ewentualnymi skutkami ubocznymi szczepionki, więc nie ma się co zastanawiać - mówi Ordon.

Skorzystanie z możliwości zaszczepienia się deklaruje także dyrektor Wieluńskiego Domu Kultury Elżbieta Kalińska.

Jak tylko będzie możliwość zaszczepienia się przez osoby spoza służby zdrowia, na pewno z takiej możliwości skorzystam - mówi Kalińska.

Dyrektor WDK nie zamierza dyskutować nad szczegółami medycznymi dotyczącymi szczepionki, bo jak mówi, nie jest fachowcem w tej dziedzinie.

Nie będę dyskutować z autorytetami. Skoro autorytety z dziedziny medycyny mówią, że należy się szczepić, to się zaszczepię - wyjaśnia Elżbieta Kalińska.

Dyrektor WDK dodaje, że bardzo irytuje ją, gdy w sprawach medycznych zabierają głos celebryci, którzy z tą dziedziną nauki nie mają nic wspólnego i namawiają do określonego postepowania czy to w związku z samym koronawirusem, czy szczepieniami. Kalińska przekonuje, że w tych sprawach warto zaufać jedynie fachowcom, czyli medykom.

Zaszczepić się zamierza także starosta wieluński. Marek Kieler ma nadzieję, że dzięki szczepionce uda się zapobiec dalszym negatywnym skutkom pandemii i wrócić do normalności. Jak mówi, na chwilę obecną nie ma żadnej innej drogi.

Do tej pory koronawirus mnie omijał mimo, że chorowali na przykład pracownicy starostwa. Kilka razy miałem już pobierane wymazy ale to nie znaczy, że zawsze uda się ustrzec. Ktoś powiedział takie mądre słowa, że najgorzej jest umrzeć w ostatnim dniu wojny - mówi Marek Kieler.

Starosta wieluński zachęca także mieszkańców powiatu do skorzystania z możliwości darmowego szczepienia, jeśli tylko będzie dostępne.