Wystąpienie zastępcy sekretarza generalnego ZPP musiało być swoistą terapią szokową dla niejednego uczestnika spotkania, zorganizowanego z inicjatywy starosty Andrzeja Stępnia i szefowej szpitala Bożeny Łaz. W sali obecni byli pracownicy lecznicy oraz radni powiatowi. Jako osoba doskonale rozeznana w meandrach polskiego systemu opieki zdrowotnej, Marek Wójcik otwarcie mówił, co czeka szpitale w najbliższych latach, objaśniał niuanse prawne i rozwiewał mity na temat spółek. Zarówno te świadczące na ich korzyść, jak i te, które stawiają je w czarnym świetle. Przekonywał, że czynnik społeczny nie jest wartością absolutną, bo jeśli poważniej nie potraktuje się sfery finansowej, to szpitale będą upadać.
- Nikt nie będzie płakał po szpitalach powiatowych. I mówię to jako ich obrońca - przestrzegał autor raportu o szpitalach spółkach. Ekspert sugeruje, że jeśli SPZOZ w Wieluniu chce przetrwać na trudnym rynku medycznym, to trzeba działać.
- Fakty są takie, że nie macie wyboru. Jeśli nie przekształcicie i nie skorzystacie z szansy umorzenia 7 - 8 mln zł długu, to nikt wam do końca życia tego nie wybaczy - mówił Wójcik, przypominając, że o dotację z rządowego programu można się ubiegać tylko do końca 2013 roku. Zachęcał do szybkich działań.
- Nawet jeśli za 2011 rok szpital nie wykaże straty, to nie zachłystujcie się tym. Nie czekajcie z decyzją, bo skończy się to tym, że nie dostaniecie wsparcia i będziecie robić przekształcenie pod pręgierzem czasu.
Z sali dochodziły głosy, że przekształcenie nie ma sensu, skoro i tak spółka nadal będzie zależna od NFZ. Argumentowano, że problem tkwi w zbyt niskich nakładach na zdrowie.
Marek Wójcik zgadza się, że samo powołanie spółki nie rozwiąże problemów: - Nie forma działalności decyduje, lecz ludzie i jakość zarządzania. Część spółek ma problemy, bo ich zarządcy uznali, że nic nie trzeba robić. Cały czas trzeba szukać sposobów na bardziej efektywną działalność.
- Zapoznaliśmy się z trudną prawdą o sytuacji w służbie zdrowia. To pierwszy krok do rozpoczęcia wspólnych dyskusji nad kierunkami rozwoju naszego szpitala - nie kryje starosta Andrzej Stępień.
- Mamy świadomość, w jakim momencie się znajdujemy - dodaje dyrektor Łaz. - Taki wykład był bardzo potrzebny, by rozjaśnić pewne kwestie, o których często mówi się pokątnie. Musimy zacząć otwarcie dyskutować, by obrać dobrą drogę.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
