Policjanci z wieluńskiej drogówki w piątek 18 marca chwilę po godz. 21 zwrócili uwagę na niebezpieczny manewr, jaki na przejdzie kolejowym na ul. Sieradzkiej wykonał kierowca bmw.
Mężczyzna wjechał na tory kolejowe mimo, że na sygnalizatorze migało czerwone światło i zapory nie były jeszcze całkiem podniesione - relacjonuje st. asp. Katarzyna Grela, rzecznik prasowy KPP w Wieluniu.
Mundurowi zatrzymali do kontroli kierowcę, 28-latka z gminy Lututów i ukarali go mandatem w wysokości 2 tys. zł. Policja apeluje zarówno do pieszych jak i kierowców o zachowanie rozwagi przy przekraczaniu przejazdów kolejowych.
Przypominamy, że w chwili gdy na sygnalizatorze jest zapalone lub miga pulsacyjne światło czerwone, obowiązuje bezwzględny zakaz wjazdu na przejazd kolejowy. Nawet w sytuacji, gdy rogatki nie zostały jeszcze opuszczone, lub ich podnoszenie nie zostało zakończone. Kierujący, którzy ignorują te przepisy popełniają poważne wykroczenie i ryzykują życiem - przypomina Katarzyna Grela.
Policjanci informują, że stanowczo będą reagować na zachowanie takie jak:
- naruszenie zakazu objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór oraz wjeżdżanie na przejazd, jeżeli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zostało zakończone,
- wjeżdżanie na przejazd, jeżeli po drugiej stronie przejazdu nie ma miejsca do kontynuowania jazdy,
- wyprzedzanie pojazdu na przejeździe kolejowym i bezpośrednio przed nim,
- omijanie pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przed przejazd, jeżeli wymagałoby to wjechania na część jezdni przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu,
- niestosowanie się do znaków i sygnałów drogowych (w tym „stop”)
- wchodzenie na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub rozpoczęto ich opuszczanie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?