Do wypadku doszło w środę, 22 lutego przed godziną 14 na skrzyżowaniu ulicy Traugutta z ulicą Sieradzką w Wieluniu, nieopodal miejsca, gdzie wczoraj pod kołami porsche zginął 39-latek jadący hulajnogą. Tym razem doszło do zderzenia dwóch pojazdów- toyoty yaris i jadącej na sygnałach karetki pogotowia. Na miejscu interweniowały służby, w tym policja, straż pożarna i Zespół Ratownictwa Medycznego.
Z ustaleń policjantów skierowanych na miejsce zdarzenia wynika, że 58- letni kierowca karetki pogotowia jadąc ulicą Sieradzką z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie. Tam zderzył się z jadącą od strony ulicy Traugutta toyotą yaris, którą kierował 63- latek. W wyniku tego zdarzenia nikt nie został ranny. Kierowca karetki, która jechała do zgłoszenia, został pouczony- informuje Katarzyna Grela, rzecznik KPP w Wieluniu.
Jak dodaje policja, pojazdy uprzywilejowane w akcji nie muszą się stosować do zasad ruchu, mogą wjechać pod prąd, zatrzymać się na zakazie lub wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle, jednak pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności.
To kolejny na przestrzeni dwóch dni wypadek na ulicy Sieradzkiej. Wczoraj, 21 lutego, dosłownie kilkadziesiąt metrów dalej zginął 39-letni mężczyzna poruszający się hulajnogą. Wjechał on nagle na przejście dla pieszych, wprost pod koła porsche, kierowanego przez 33-latka. Pomimo reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?