Metoda naliczania opłaty za śmieci od każdej osoby w gospodarstwie czy mieszkaniu najbardziej uderzy w rodziny wielodzietne. W niektórych gminach radni dopominali się o wprowadzenie ulg. W odpowiedzi słyszeli od gminnych władz, że nowa ustawa śmieciowa takowych nie przewiduje. Ale czy na pewno?
Postanowili to sprawdzić w praktyce samorządowcy z Rząśni, którzy w uchwale oprócz miesięcznych stawek (6,9 zł od osoby za śmieci segregowane, 14 zł za niesegregowane), przegłosowali także zniżki dla rodzin liczących powyżej czterech osób. Ustalono, że za śmieci segregowane od piątego mieszkańca danej nieruchomości będzie naliczana połowa stawki, od szóstego 40 proc. i tak dalej.
- Chcieliśmy znaleźć jakieś rozwiązanie, żeby pomóc rodzinom wielodzietnym. Zapisy ustawy są nieprecyzyjne, więc postanowiliśmy podjąć pewne ryzyko – mówi Tomasz Stolarczyk, wójt gminy Rząśnia. - Mamy świadomość, że uchwała może zostać zakwestionowana przez organ nadzoru. Liczymy jednak, że nie będzie zastrzeżeń.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?