W niedzielę wybory gospodarza Konopnicy

Dwie panie i czterech panów stają do walki o najwyższe stanowisko w gminie. Wszyscy liczą przynajmniej na udział w drugiej turze. Swoje programy przedstawiają za pośrednictwem plakatów, ogłoszeń i ulotek. Nie udało się zorganzować przedwyborczej debaty kandydatów.

- Debata będzie miała sens, jeśli dojdzie do drugiej tury - uważa Leszek Graczyk, członek PO, startujący z komitetu "Lepsza Gmina". Pracujący w Wieltonie mieszkaniec Szynkielowa od 2006 roku jest radnym gminy i startował już w wyborach na wójta.

Grzegorz Turalczyk, reprezentujący PSL, rolnik i przewodniczący rady gminy skupia się na spotkaniach przedwyborczych z mieszkańcami.

Bardziej otwarte na dyskusje są panie. Anna Glapa (pełniąca obecnie funkcję wójta, była sekretarz gminy) żałuje że nie udało się namówić konkurentów do spotkania przed wyborami. Podkreśla, że wymiana poglądów w trakcie debaty pozwoliłaby mieszkańcom szybko zapoznać się z poglądami kandydatów. Można by także odpowiedzieć na pytania wyborców.

- Debata powinna się odbyć. Mam wrażenie, że niektórzy kandydaci się ukrywają - uważa Mariola Hernas, kandydatka prowadząca prywatną firmę we Wrońsku. Jak zastrzega, nie zajmuje się polityką, ale interesuje się życiem gminy i lubi działalność społeczną.

Apolityczny jest też dzielnicowy Grzegorz Jankowski z Małej Wsi. Bardziej niż na walkę na argumenty, liczy na własną znajomość problemów i ludzi z tego terenu.

Szóstym kandydatem do wójtowskiego fotela jest Jacek Papierz z Szynkielowa.

Najmłodszy kandydat na wójta ma 35 lat, a najstarszy 45. Wyższym wykształceniem mogą się pochwalić panie, panowie mają wykształcenie średnie.

Lokale wyborcze będą czynne od 8.00 a 22.00.

Więcej czytaj w piątkowym wydaniu "Naszego Tygodnika" Wieluń, Wieruszów, Pajęczno.