Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Bojarowska po przebudowie. Asfalt nagle się urywa [ZDJĘCIA]

Zbyszek Rybczyński
Zakończyła się przebudowa ulicy Bojarowskiej. Efekt końcowy budzi zdziwienie, bo asfalt i chodniki nie zostały położone na całej długości arterii. W magistracie tłumaczą, że było to przemyślane działanie

Zakończyła się przebudowa ulicy Bojarowskiej, która jest główną arterią na osiedlu domów jednorodzinnych na granicy Wielunia i Dąbrowy. Była to największa inwestycja gminy w tym roku, kosztująca 3,5 mln zł. Wykonawca zmieścił się w terminie, co gwarantuje dofinansowanie z programu schetynówek. Dziwi jednak fakt, że na około 200-metrowym Bojarowskiej od strony ulicy Sieradzkiej została stara, dziurawa nawierzchnia. Asfalt i chodniki nagle urywają się na wysokości ul. Hetmańskiej.

W Urzędzie Miejskim tłumaczą, że takie rozwiązanie zostało przyjęte jeszcze przed złożeniem wniosku o dofinansowanie. Pojawił się bowiem problem z odwodnieniem drogi. Zrobienie asfaltu i chodników na pozostałym odcinku wymagałoby budowy kanału deszczowego aż w rejon ulicy Kolejowej. To ogromne koszty.

Ale pozostawienie fragmentu Bojarowskiej po staremu jest też związane z docelową likwidacją połączenia tej ulicy z Sieradzką (droga krajowa 45). Plan jest taki, żeby w perspektywie kilku lat włączyć osiedle w krajówkę na wysokości biurowca ZUGiL-u, gdzie ma powstać rondo.

Szerzej na temat ulicy Bojarowskiej w środowym "NAD WARTĄ".

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto