Nasza Loteria

Udana wycieczka do wieluńskiego kamieniołomu w wyborczą niedzielę ZDJĘCIA, FILM

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
Wideo
od 16 lat
Atrakcyjnie spędzili niedzielne popołudnie uczestnicy wycieczki do kamieniołomu Kowalskiego w Wieluniu. O tym miejscu od lat mówi się jako mającym duży potencjał zagospodarowania na park rekreacyjno-edukacyjny. Zobaczcie na zdjęciach i filmie, co działo się tam 15 października

Wizyta w kamieniołomie w okolicy ulicy Częstochowskiej była trzecią i ostatnią w tym roku wycieczką zorganizowaną przez Fundację Młodzi Propagują Sztukę w ramach projektu pn. "Spacerem po historii", dofinansowanego przez Starostwo Powiatowe w Wieluniu. W niedzielę 15 października po jurajskim zakątku miasta oprowadził pasjonat i popularyzator geologii Bogusław Kurzyński, na co dzień uczący geografii w I LO im. T. Kościuszki w Wieluniu. Wszyscy chętni mogli podłubać młotkiem w wapiennej ścianie w poszukiwaniu skamieniałości.

- Wiele osób kojarzy obszar kamieniołomu jako „gruby”, gdzie ewentualnie można się wybrać, ale niewielka jest świadomość, jak bardzo cenne jest to miejsce, którym zainteresowali się naukowcy m.in. z Państwowego Instytutu Geologicznego. Wierzę w to, że jednak pojawi się zainteresowanie władz miasta, żeby z tego miejsca zrobić taki ciekawy park geologiczny, o którym jest mowa od lat – mówi Marek Patyk, prezes Fundacji Młodzi Propagują Sztukę.

ZOBACZ WIDEO:

od 16 lat

Na uczestników wycieczki czekały stanowiska pomagające lepiej zrozumieć w praktyce historię sprzed milionów lat. Na jednym z nich, obsługiwanym przez uczniów I LO, wyeksponowano skały różnego rodzaju, można było też zobaczyć, jak skały węglanowe reagują w kontakcie z kwasem solnym. Bogatej kolekcji amonitów znalezionych w wieluńskim kamieniołomie użyczyła na tę okazję mieszkanka pobliskiej posesji.

Jeszcze inną atrakcją było krzesanie iskier ognia z krzemienia, czyli skały występującej w osadach wapiennych. Dużym zainteresowaniem cieszyły się też przewodniki, mapy i foldery przybliżające jurajską przeszłość ziemi wieluńskiej. Dla niektórych uczestników wydarzenie było też okazją do ciepłych wspomnień związanych z „grubami”, które przed laty było popularnym miejscem spędzania wolnego czasu.

Bogusław Kurzyński w przystępny przedstawił procesy, które ukształtowały krajobraz Wyżyny Wieluńskiej w odmienny sposób niż w pasie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. To skutek przesuwania się czwartorzędowego lądolodu, który najpierw zniszczył jurajską rzeźbę terenu, a następnie gdy klimat się ocieplił - przysypał tym wszystkim, co przywlókł w swoim wnętrzu ze Skandynawii.

- Teren Wyżyny Wieluńskiej został przykryty osadami czwartorzędowymi dwukrotnie. Warstwa tego, co najmłodsze, jest tutaj dwa razy grubsza niż między Częstochową a Krakowem. Stąd różnice w krajobrazie Jury. Tylko gdzieniegdzie, jak w rejonie Działoszyna, późniejsze procesy wydobyły skały wapienne na powierzchnię – wyjaśnia Bogusław Kurzyński.

Dekadę temu, za rządów burmistrza Janusza Antczaka, zrodziły się plany rewitalizacji kamieniołomu pod kątem edukacji i rekreacji. Wtedy też gmina odkupiła teren w rejonie ulicy Częstochowskiej. Nowy burmistrz Paweł Okrasa schował jednak koncepcję głęboko do szuflady i kamieniołom zamiast służyć mieszkańcom na co dzień, jest odwiedzany przez zorganizowane grupy jedynie okazjonalnie za sprawą pasjonatów tego miejsca.

- Razem z młodzieżą I LO podejmujemy działania oddolne, na które zdobywamy drobne pieniądze. W kamieniołom można włożyć jednak spore pieniądze i cudownie wykorzystać. Liczymy, że kiedyś to nastąpi – dodaje Bogusław Kurzyński.

Kamieniołom Kowalskiego w Wieluniu jest jednym z ważniejszych obiektów poeksploatacyjnych w pasie Jury Polskiej pod względem potencjału naukowego i edukacyjnego. Można w nim zobaczyć rzadko dostępne na powierzchni skały z pogranicza jury środkowej i górnej, które formowały się w morskim środowisku około 165 -160 mln lat temu. Kamieniołom ten odegrał też istotne znaczenie w historii kształtowania się miasta, bowiem właśnie stąd pochodził charakterystyczny twardy, żółty kamień (geza), z którego powstały jego najstarsze, średniowieczne budowle. Wyrobisko w rejonie ulicy Częstochowskiej eksploatowano do lat 60. XX wieku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto