Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Wieruszowie na cenzurowanym

Daniel Sibiak
Po nieszczęśliwym wypadku, do którego doszło kilka dni temu w Powiatowym Centrum Medycznym w Wieruszowie (83-letni pacjent wypadł z okna na drugim piętrze i wkrótce zmarł), szpital znalazł się na celowniku radnych miejskich. Wypominają władzom powiatu, że po uruchomieniu spółki miało być lepiej, a tymczasem mieszkanki wypłakują się radnym, że nie mogą nawet rodzić dzieci w swoim mieście, bo zlikwidowano oddział położ-niczo-ginekologiczny.

- To wstyd, żeby w 40-tysięcznym powiecie mieszkanki nie miały gdzie rodzić - solidaryzuje się z kobietami radny Henryk Urbański.

I przypomina, że aby zrekompensować likwidację oddziału ginekologicznego, zarząd Powiatowego Centrum Medycznego obiecał w zamian wprowadzenie nowych usług. Tymczasem pacjenci skarżą się, że czekają po pół roku na zabiegi, prowadzone przez oddział fizykoterapii. Jeszcze dłużej trzeba czekać w kolejce do okulisty.
Potwierdza to jedna z pacjentek, która była w szoku, kiedy nie przyjęto jej do okulisty z zapaleniem spojówki.

- Gdybym miała czekać na wizytę pół roku, nie wiem, jak by się to zakończyło. Pojechałam więc prywatnie do lekarza we Wrocławiu. Wiąże się to z kosztami, więc nie wszystkich stać. Czy tak powinna działać służba zdrowia? - pyta kobieta, która jest zadowolona, że radni wreszcie zainteresowali się szpitalem.

Dyskusja na temat medycznej spółki prawa handlowego ze stuprocentowym udziałem powiatu wieruszowskiego wywiązała się przypadkiem, kiedy radny Stanisław Przysiewek wyszedł z propozycją, aby zabezpieczyć w budżecie gminy Wieruszów pieniądze na bezpłatne badania profilaktyczne. Obecny na sesji wicestarosta Mirosław Urbaś zaproponował radnym, aby zwolnili szpital z podatku od nieruchomości z docelowym przeznaczeniem tej kwoty właśnie na badania profilaktyczne dla mieszkańców gminy. Wykonywane oczywiście w PCM.

- Wtedy będą państwo mogli zaproponować, jakie to mają być badania - przekonywał wicestarosta, a wcześniej mówił też o dobrym funkcjonowaniu spółki. I właśnie to zdenerwowało radnych.

- Pacjenci wyskakują przez okna, a pan mówi o dobrym funkcjonowaniu szpitala?grzmiał jeden z radnych.
Zirytowany takim podejściem wicestarosta odpowiadał, że nie można winić szpitala za to, że pacjent wypadł z okna. Z sali dobiegł jednak głos, że skoro to już drugi taki przypadek w Wieruszowie, powinno się temu próbować zapobiec. Jak informuje wicestarosta Urbaś, takie kroki w szpitalu już poczyniono. Okna zostaną zabezpieczone. W jaki sposób?

- Prowadzimy rozmowy z producentami klamek zamykanych na klucz. Na pewno nie może być krat w oknach. Decyzje w tej sprawie zapadną w ciągu kilku najbliższych dni, po konsultacjach ze strażą pożarną - informuje Zbigniew Hodera, rzecznik prasowy PCM.

Wicestarosta Urbaś odpierał też ataki radnego Urbańskiego, że w szpitalu nie ma nowych specjalności i lekarzy. Zarzucał radnemu uprawianie demagogii poprzez twierdzenia, że w szpitalu wszystko zostało zlikwidowane.
- Wielokrotnie wyjaśnialiśmy, dlaczego zlikwidowano oddział położniczy. Bo nie było wystarczającej liczby porodów. Ale cały czas jest zapewniona opieka ginekologiczna. Kobieta ma możliwość wyboru lekarza prowadzącego - przypomina wicestarosta.

I dodaje, że zgodnie z zapowiedziami są wprowadzane nowe specjalności.
- Jest chirurgia. Chcemy to poszerzyć o zabiegi. Jeśli starania pani prezes o zwiększenie kontraktu dojdą do skutku, od 2014 roku będzie u nas można leczyć m.in. jaskrę i zaćmę - dodaje Urbaś.

Poza tym w szpitalu działają poradnie: ortopedyczna, diabetologiczna, dermatologiczna, chorób płuc i gruźlicy, neurologiczna, rehabilitacyjna, okulistyczna i wspomniana wcześniej ginekologiczno-położnicza. Zgodnie z zapowiedziami, prowadzony jest też program profilaktyki raka szyjki macicy. A jeszcze w tym roku PCM planuje zakup 20 łóżek na ZOL i spirometru, z którego dane od razu będą przekazywane do elektronicznej historii choroby. Pacjentów z regionu ma przyciągnąć też kriokomora, która leczy wiele schorzeń, a takiego urządzenia nie ma w szpitalach w promieniu 120 km. W tej chwili pacjenci z Wieruszowa i okolic, szczególnie z problemami reumatycznymi, jeżdżą do Łodzi. PCM czeka tylko na wydanie w tej sprawie decyzji sanepidu.

- Sprawa badań profilaktycznych była tylko i wyłącznie propozycją do przemyślenia. Nigdy nie prosiłbym o jałmużnę w sprawie podatku. Spółka przeżyje bez tego - kwituje wicestarosta. a

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto