Denerwują się zarówno kierowcy jak i mieszkańcy pobliskich bloków i domów Wszystko to za sprawą sygnalizacji dźwiękowej zamontowanej na wskazanym przejściu. Za każdym razem, gdy załącza się zielone światło dla pieszych, słychać także narastający dźwięk. Szczególnie uciążliwy jest on wieczorem i w nocy. Nie byłoby żadnego problemu, gdyby włączał się on faktycznie w momencie przejścia pieszego. Tymczasem włącza się on co parę sekund, zatrzymując jednocześnie ruch samochodów.
- Tego się nie da wytrzymać- komentują mieszkający obok przejścia Wielunianie.
Zdenerwowania nie ukrywali także kierujący samochodami, zatrzymując się na czerwonym świetle. Z wielkim zaskoczeniem rozglądali się raz w lewo, raz w prawo, obserwując, że nikt przez jezdnię nie przechodzi, a ruch jest zatrzymany.
-Zgłosiłem to na policję. Przejeżdżali nawet, ale awaria jak jest tak jest. Nie wiem, gdzie należałoby to jeszcze zgłosić- dodaje jeden z mieszkańców osiedla.
Faktycznie, wieluńska policja interwencję dotyczącą awarii świateł odnotowała.
-Dyżurny wieluńskiej komendy osobiście kontaktował się z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Łodzi, obwód drogowy Działoszyn, zgłaszając problem dotyczący tego przejścia- informuje Katarzyna Grela, rzecznik KPP w Wieluniu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
