Sukces Aleksandra Pawlickiego z Osjakowa

- W grze pojedyńczej wzięło udział 64 zawodników .Niespełna 15 letni Aleksander w pierwszej rundzie gry trafił na Jana Malmona (return Radom), z tym przeciwnikiem nigdy nie zwyciężył ,natomiast tutaj po dobrym spotkaniu pokonał klasyfikowanego rywala 7;5 3;6 6;3 awansując do drugiej rundy mistrzostw. W niej czekał rozstawiony z numerem 10 Michał Bareja(Kkt Wrocław) ,ten przeciwnik również był o rok starszy od Alka. Mecz układał się dobrze do stanu 6;2 4;4 dla Alka,niestety nie wykorzystał swoich szans i w końcowym wyniku uległ Wrocławianinowi 6;2 5;7 4;6 mając jeszcze w trzecim prowadzenie 4;2.Tym samym zawodnik( Mkt łódz) zakończył udział w mistrzostwach Polski w grze pojedyńczej na drugiej rundzie - mówi trener Aleksandra Pawlickiego.

W grze podwójnej Aleksander Pawlicki występował w parze ze swoim partnerem klubowym Michałem Sikorskim ,który też nie może zaliczyć występu w grze pojedynczej do udancych .

- W turnieju deblowym występowały 32 pary .Para Sikorski/Pawlicki trafiła w drugiej rundzie na pare ze Szczecina Łukasz Krzystek/Kornel Kimaszewski 6;4 6;2. W ćwiercfinale Pawlicki /Sikorski trafili na parę ,która wyelilminowała halowych vicemistrzów polski Bartosz Łosiak /Mieszko Kwaśniewski(obaj Azs Poznan ).Łódzka para zwycięzyła ten mecz wynikiem 6;2 6;0 grając tenis na bardzo wysokim poziomie i tym meczem zapewnili sobie medal Mistrzostw Polski . W walce o finał stała na drodze teoretycznie słabsza para niż w meczu cwierfinale Mikołaj Wrzoł/Jakub Grzegorczyk (UKS Beskidy Ustroń) .Chłopaki ulegli w tym meczu 4;6 6;7 mając w drugim secie piłki setowe .Niestety trafił im się słabszy mecz w facie półfinałowej ,bo mieli realne szanse na złoty medal, ale mimo tego należy być zadowolonym że został przywieziony brązowy medal jako kadet młodszy - uważa trener Aleksandra.

Aleksander zajmuje 23 miejsce do lat 16 . W swoim roczniku plasuje się na 9 pozycji w Polsce.