Rajd rowerowy po gminie Wieluń z opowieściami o ciekawych miejscach. Był też poczęstunek i konkursy dla najmłodszych FOTO

Przez połowę sołectw Gminy Wieluń wiodła 30-kilometrowa trasa rajdu rowerowego zorganizowanego w niedzielę 10 września przez Fundację na Rzecz Rozwoju Powiatu Wieluńskiego. Wycieczka w której uczestniczyło blisko 50 osób (w tym członkowie sekcji Relaks działającej przy Towarzystwie Przyjaciół Wielunia), miała swój początek przed budynkiem Starostwa Powiatowego w Wieluniu, gdzie swoją siedzibę ma również Fundacja. Była to jej pierwsza taka inicjatywa, zrealizowana z dofinansowaniem udzielonym przez Gminę Wieluń z konkursu grantowego dla organizacji pozarządowcyh "Turystyka i Krajoznawstwo".

Organizator zapewnił wycieczkowiczom ubezpieczenie, kamizelki odblaskowe i zapas wody, jakże przydatny w tak gorący wrześniowy dzień. Uczestników przywitał Tomasz Dawidziak, prezes FnRRPW, zarazem przewodnik grupy, który zapoznał wszystkich z ideą wydarzenia, krótko opowiedział o pracach Fundacji, a także omówił zasady bezpieczeństwa obowiązujące na trasie przejazdu. W rajdzie udział wzięła również skarbnik Fundacji Emilia Łaniewska, a przed wyjazdem uczestników pożegnał wicestarosta wieluński Krzysztof Dziuba.

Cykliści zatrzymali się w trzech miejscach na trasie rajdu, by posłuchać o ich walorach turystyczno-historycznych. W miejscowości Ruda na grupę oczekiwał Szymon Urbaniak - m. in. historyk w miejscowej Szkole Podstawowej - który ciekawie opowiedział o tamtejszym kościele oraz dworku, a także przybliżył legendy związane z grodziskiem w Widoradzu i opowiedział o historii Rychłowic. W Gaszynie historię miejscowości oraz walory drewnianego kościółka przybliżyła Magdalena Kopańska z Muzeum Ziemi Wieluńskiej, prezes Towarzystwa Przyjaciół Wielunia.

Z kolei w Turowie uczestnicy rajdu zostali ugoszczeni przez właścicieli miejscowej rodzinnej piekarni "Wiktor". Gospodarze poza poczęstunkiem zorganizowali spotkanie z paniami, które opowiedziały o historii oraz życiu Turowa, a także pobliskiego wiatraka typu koźlak z XIX wieku, który był majątkiem rodzinnym jednej z nich.

Ostatnia prosta prowadziła przez Kurów do Dąbrowy. W miejscu docelowym na terenach zielonych OSP organizatorzy zapewnili wszystkim uczestnikom poczęstunek oraz możliwość miłego spędzenia czasu po blisko 30 km urozmaiconej trasy. Najmłodsi uczestnicy mieli możliwość wzięcia udziału w konkursach, a każdy z nich został obdarowany upominkiem.

„Składamy podziękowania Gminie Wieluń za zaufanie w powierzeniu zadania, wszystkim ludziom dobrej woli których spotkaliśmy na trasie, druhom z OSP Dąbrowa z p. prezesem Bronisławem Mitułą na czele, a przede wszystkim uczestnikom za fantastyczna atmosferę i każde dobre słowo. Daliście nam zapał do dalszej pracy w realizacji podobnych projektów!” - podsumowuje zarząd Fundacji na Rzecz Rozwoju Powiatu Wieluńskiego.