Fragment ul. POW od ronda do cmentarza ewangelickiego został wyremontowany w 2009 r. Ale to zaledwie początkowy odcinek ulicy. Co z resztą?
- Całą kadencję czekamy na poszerzenie jezdni przycmentarzu ewangelickim. Tymczasem mur jak stał, tak stoi - mówi Zbigniew Stępień, który jeździ tędy do pracy.
Radny miejski i kandydat na burmistrza Paweł Okrasa doszukuje się w tej sprawie konfliktu między władzami samorządowymi.
- Przy tej inwestycji ciągle pojawiają się jakieś przeszkody, albo ze strony miasta, albo powiatu, a mieszkańcy wciąż czekają. Można sądzić, że między ratuszem i starostwem istnieje jakiś konflikt. Nie wiedzieliśmy o tym, bo przy każdej okazji przekonuje się nas, że współpraca między burmistrzem a starostą jest dobra - mówi Okrasa.
Jako przykład nieporozumień, radny przywołuje budowę ul. Polnej, która w dużej mierze odciążyłaby Wieluń od ruchu tranzytowego. Miasto wciąż nie ma pozwolenia na jej budowę. Magistrat złożył do powiatu wniosek, ale urzędnicy starostwa go nie zaakceptowali. Uznali, że weszliby w kompetencję wojewody, bo zgodnie z projektem, ul. Polna będzie się łączyć z drogami krajowymi.
- Z tego co wiem, magistrat wystąpił o rozstrzygnięcie sprawy do sądu, więc chyba istnieje jakiś konflikt? - wnioskuje Paweł Okrasa.
Zaprzecza temu burmistrz Mieczysław Majcher.
- W żadnym piśmie ani uchwale nie ma mowy o nieporozumieniach i konflikcie, więc nie wiem, skąd takie przypuszczenia? Rada powiatu nie podjęła uchwały o przekazaniu pieniędzy na POW, bo miała pilniejsze potrzeby. Podobnie zresztą jak my - tłumaczy burmistrz.
Potwierdza tę wersję Sławomir Kaftan, skarbnik powiatu. - O złej współpracy pomiędzy powiatem a miastem dowiedziałem się od radnego Okrasy. To nieprawda. Nie ma dalszych działań w sprawie modernizacji ul. POW, bo rada powiatu uznała inne priorytety, m.in. budowę 30 km dróg powiatowych - wyjaśnia skarbnik.
Aby remont ul. POW mógł być kontynuowany, trzeba przesunąć mur cmentarza ewangelickiego. W tym miejscu ulica jest węższa i dalsza modernizacja ruchliwej drogi ma sens jedynie na całej szerokości. Miasto zobowiązało się do przeprowadzenia ekshumacji kilku grobów i słowa dotrzymało. Starostwo powiatowe nie ujęło jednak ulicy w tegorocznych planach, bo bardzo dużo pieniędzy pochłonęły remonty innych dróg z projektu szlaku bursztynowego. Powiat dostał na nie dotacje unijne, ale musi mieć też wkład własny.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?