Rozpędzony pociąg relacji Świnoujście - Kraków uderzył w przód lanosa. Siła uderzenia była tak duża, że odrzuciła auto.
- Wystarczyło, aby samochód wjechał na przejazd kilka centymetrów dalej i skutki mogły być tragiczne - relacjonuje Radosław Szkudalrek z KPP w Wieruszowie.
Maszynista i kierowca byli trzeźwi. Prowadzący daewoo twierdził, że oślepiło go zachodzące słońce. Usłyszał tylko sygnał pociągu i uderzenie.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?