Twórczość Elżbiety Wanat – Antonowskiej próbuje utrwalić to, co jest udziałem każdego. Życie codzienne jest w tym malarstwie tematem przewodnim. Człowiek wykonujący swoje zwyczajne czynności, człowiek w czasie popołudniowej drzemki lub zatrzymany przez własne myśli po zjedzonym posiłku, odzyskał dzięki spojrzeniu malarki z Wielunia wartość, o której być może sam zapomniał bądź jeszcze jej sobie nie uświadomił. Nie tylko codzienności przywraca się nowy sposób istnienia - kręte schody z jeszcze bardziej krętymi poręczami, klatki schodowe widoczne na obrazach mogą uzmysłowić odbiorcom tego malarstwa, że mamy niewątpliwie do czynienia z życiem w wielu niewiarygodnych odsłonach, że to, co prowadzi ludzi do ich mieszkań, gdzie wspólnie spędzają czas jest właśnie nieodłączną częścią ich prawdziwego życia.
Elżbieta Wanat – Antonowska usiłuje nam poza tym powiedzieć, że nasz świat, który na razie jeszcze możemy podziwiać, powstał i nadal trwa dzięki temu, co jest istotą cywilizacji europejskiej. Obok bowiem obrazów przedstawiających rozmaite sceny obyczajowe malarka zaprezentowała również swoje prace przestrzenne. Są to różnej wielkości drewniane tablice - cegiełki ozdobione cytatami z Biblii. Czy czasem nie jest tak, że to życie anonimowe nigdy tak naprawdę całkiem anonimowe nie jest, że być może jest wprost przeciwnie – chwile pominięte i zlekceważone zanurzone są tak bardzo w Bogu, w najwyższej instancji, że najczęściej tego nie widzimy? Elżbieta Wanat - Antonowska zachęca, rzecz jasna, swoich odbiorców do stawiania wielu odważnych pytań.
Wystawa prac pod wymownym tytułem „Prawdziwe życie” to spontaniczne spotkanie dwóch światów – dnia codziennego i wieczności. Można by zapytać – czy to w ogóle jest możliwe? Niech każdy sam spróbuje sobie odpowiedzieć na to pytanie. Jedno jest pewne, w Wieluniu mieszka jeszcze jedna wspaniała artystka, nieprzeciętna i zarazem bardzo skromna.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?