Pierwszy pomnik w hołdzie uczestnikom wielkiego zrywu narodowego wielunianie wznieśli w roku 1934. Zburzony w czasie okupacji przez hitlerowców monument został odtworzony w tej samej formie w 1958 r. Co roku odbywają się tutaj uroczystości w rocznicę powstania styczniowego. Od kilku lat trwają przymiarki do nadania nowego wyglądu otoczeniu pomnika w lasku. Wygląda na to, że 2021 r. plany zostaną wcielone w życie. W budżecie Wielunia zapisano na inwestycję 80 tys. zł.
- Projekt zagospodarowania terenu powstał kilka lat temu przy współpracy z Zespołem Szkół nr 1 w Wieluniu. Jednak zakres prac został mocno zmieniony w stosunku do tego, co zaproponowali uczniowie szkoły, m.in. Gmina skupiła się na początek mocniej na kwestii utwardzeń alejek aniżeli na samych nasadzeniach – informuje Radosław Urbaniak, kierownik biura burmistrza Wielunia.
Pole do popisu jest duże, bo poza pomnikiem całkiem spora część „zielonych płuc” miasta jest niezagospodarowana i wizualnie nieciekawa. Miejsce to nieprzypadkowo przed niespełna 90 laty wybrano na lokalizację pomnika upamiętniającego powstańców 1863 r. Dokonywano tutaj (jak również na Starym Rynku) egzekucji schwytanych do niewoli uczestników zrywu. Wielu poległo w walkach z armią rosyjską. Na pomniku widnieje order Virtuti Militari, obok zaś znajduje się symboliczny grób bojowników straconych z rozkazu władz carskich.
- Kiedy w 1934 r. budowano tutaj pierwszy pomnik, wyciągnięto z ziemi osiem czaszek tych, których zamordowano na rynku staromiejskim Wielunia albo właśnie w tym miejscu, które wyglądało zupełnie inaczej niż dzisiaj. Były tutaj wyrobiska gliny, przestrzenie otwarte, tzw. podszubienice – mówi historyk Jan Książek, dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?