Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ogromny karambol w Działoszynie. Na szczęście to tylko ćwiczenia[ZDJĘCIA]

Redakcja
Czołowe zderzenie autobusu szkolnego z cysterną , wbita osobówka w tył ciężarówki a za nią motocykl, kilkanaście metrów dalej czołowe zderzenie dwóch osobówek. Taki karambol 14 lipca wydarzył się w Działoszynie. Ale spokojnie, to tylko scenariusz ćwiczeń zorganizowanych przez UMiG w Działoszynie i Bielskie Pogotowie Ratunkowe. A całym pomysłodawcą akcji był druh Krzysztof Bularz, dowódca sekcji w OSP Działoszyn.

- 14 lipca w Działoszynie zostało zorganizowane szkolenie a potem odbyły się ćwiczenia podczas symulowanego wypadku o charakterze masowym a potem mnogim. Ćwiczenie miało za zadanie doskonalić współpracę między strażakami ochotnikami a Zespołami Ratownictwa Medycznego w tak dużym zdarzeniu . Udział w wypadku brał autobus szkolny, który czołowo zderzył się z cysterną, w której tył uderzył samochód osobowy, a następnie motocykl. Kilkanaście metrów dalej doszło do czołowego zderzenia dwóch osobówek. W całym wypadku poszkodowanych zostało 18 osób w różnym stopniu.Kolejno dojeżdżające zastępy przystępowały do działań po uzyskaniu rozkazów od KDR lub KDM. Podczas całego ćwiczenia wszystko co się działo tłumaczył Ignacy Baumberg , lekarz koordynator ratownictwa medycznego w komendzie wojewódzkiej PSP w Łodzi. Całe ćwiczenie przebiegało powoli lecz bardzo sprawnie. Strażacy z poza systemu KSRG otrzymali dużo informacji o uwalnianiu poszkodowanych osób z pojazdów
i udzielania im pierwszej pomocy. Łącznie w ćwiczeniach brało udział 45 strażaków ochotników z Gminy Działoszyn, 14 ratowników z Bielskiego Pogotowia oraz 4 lekarzy z Bielska i Sosnowca - mówi Krzysztof Bularz, dowódca sekcji OSP Działoszyn.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto