Nowa książka „Konopnica studia archeologiczno-historyczne” pierwszym krokiem do powstania monografii gminy

„Każdy ma swoje miejsce, ciepły rodzinny dom,
kąt gdzie zostawił serce, małą ojczyznę swą.
Dla nas to miejsce owo Konopnica się zwie,
co tradycje wiekowe i uroki ma swe” - cytatem z wiersza konopnickiej poetki Eleonory Grondowej wójt Grzegorz Turalczyk rozpoczął spotkanie będące kontynuacją konferencji naukowej, którą zorganizowano w urzędzie
w 2016 roku. Właśnie wtedy podjęto decyzję o jej powstaniu na czym bardzo zależało zarówno władzom gminy jak
i współorganizatorom konferencji Towarzystwu Przyjaciół Ziemi Konopnickiej. Zadania podjęła się dr Lubomira Tyszler, która w 2003 roku prowadziła na terenie gminy Konopnica badania archeologiczne. Do współpracy udało jej się zaprosić wielu naukowców i historyków, których nie zabrakło także na dzisiejszej konferencji. Wśród nich znaleźli się m.in. Jan Książek, dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej, który opisał rozdział „Kozarscy herbu Wąż w dziejach Konopnicy”. Z kolei Zdzisław Włodarczyk, prezes Wieluńskiego Towarzystwa Naukowego opisał Konopnicę w XIX wieku i wybrane momenty z jej przeszłości. Dr Lubomira Tyszler podzieliła się wiedzą jaką zdobyła podczas badań archeologicznych. Stworzyła rozdział „ W górę Warty, w głąb czasu- osada z okresu rzymskiego w Konopnicy, stanowisko 6, w powiecie wieluńskim”. Wspólnie z Anną Nierychlewską napisała także o Grodzisku, które od lat fascynuje turystów.

W powstanie publikacji zaangażowali się także mieszkańcy Konopnicy. Szczególne słowa podziękowania historycy kierowali w stronę Stefana Wrzesińskiego, prezesa Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Konopnickiej, dzięki któremu książka ukazuje Konopnicę w starej fotografii. Zarówno Lubomira Tyszler jak i Jan Książek podkreślali, że był on także skarbnicą wiedzy przy powstaniu ich materiałów.

W książce można zobaczyć także fotoreportaż - Konopnica z perspektywy lotu ptaka. Było to możliwe dzięki Wiesławowi Dondziakowi, który jest pilotem i w czasie trwania swoich górnolotnych podróży utrwala na zdjęciach bogactwo konopnickiego krajobrazu.

Wydawcy podkreślali także duże zaangażowanie w powstanie książki Urszuli Torczyńskiej i Marii Dondziak.

- Wydana książka jest odpowiedzią na zapotrzebowanie sygnalizowane przez mieszkańców. Pomimo, że gmina Konopnica była wielokrotnie opisywana i powstało wiele publikacji mówiących o naszym terenie, jednak brakowało opracowania wyłącznie dziejów naszej miejscowości. Jestem przekonany, że publikacja będzie ważną lekturą dla wszystkich mieszkańców naszej gminy. Liczę, że stanie się także inspiracją dla młodzieży dla pogłębienia wiedzy o naszej lokalnej historii. Pomysł przygotowania konferencji dotyczącej historii Konopnicy, powstał już w 2015 roku, kiedy to obchodziliśmy jubileusz 10-lecia Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Konopnickiej. Wtedy to dr Lubomira Tyszler podkreśliła, że pomimo tak bogatej historii tej ziemi, brak jest publikacji mówiącej wyłącznie o ziemi konopnickiej. To właśnie pani dr Lubomira Tyszler zaproponowała zorganizowanie konferencji naukowej, której owocem będzie publikacja zebranych materiałów, co było również moim marzeniem. Konferencja jak państwo pamiętacie odbyła się w październiku 2016 roku. Mówię to, gdyż wiele osób uczestniczyło w tamtym zdarzeniu. Jest mi niezmiernie miło, że właśnie ja mogę przekazać państwu książkę, która jak mam nadzieję będzie inspiracją do przygotowań kolejnej publikacji - monografii gminy Konopnica. Jak widać apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jest to prawda. Publikacja przedstawia historię wielu pokoleń ludzi zamieszkujących nasz teren. Jednak, gdyby nie autorzy tej pracy, ci którzy naprawdę zakochali się w Konopnicy, nie osiągnęlibyśmy tego sukcesu. Serdecznie dziękuję naszym mieszkańcom, dla których Konopnica to sens istnienia - panu Stefanowi Wrzesińskiemu za udostępnienie swoich zbiorów mówiących o tym co było dawniej, panu Wiesławowi Dondziakowi za przedstawienie Konopnicy dziś, pani Urszuli Torczyńskiej za ogromne zaangażowanie w przygotowanie publikacji, Towarzystwu Przyjaciół Ziemi Konopnickiej i pracownikom Urzędu Gminy za pomoc w przygotowanie dzisiejszego spotkania promującego książkę, autorom książki za przedstawienie zgromadzonego materiału. Pragnę także podziękować pani Eleonorze Grondowej za jej twórczość ukazującej piękno naszej ziemi, za trafne spostrzeżenia dotyczące ziemi konopnickiej oraz ludzi ją zamieszkujących - mówił Grzegorz Turalczyk, wójt gminy Konopnica.

Publikacji gratulowali władzom gminy, a przede wszystkim autorom książki starosta Andrzej Stępień, jego zastępca Marek Kieler oraz radny Sejmiku Wojewódzkiego Andrzej Chowis, obecni na promocji książki. Zarówno oni jak i proboszcz parafii św. Rocha ks. Marek Łakomy, który także był gościem spotkania promującego książkę,
z niecierpliwością czekają na monografię gminy Konopnica i cieszą się, że zarówno radni gminni jak i władze gminy Konopnica dostrzegają potrzebę upamiętniania historii ziemi konopnickiej i nie szczędzą na to pieniędzy.

Szerzej o samej publikacji i o tym, co ukazuje napiszemy w specjalnym dodatku, który ukaże się wraz z Dziennikiem Łódzkim w piątek 2 marca.