Swoimi wspomnieniami na temat działalności Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej Jadwiga Rodzoch chętnie podzieliła się z mieszkańcami podczas ubiegłorocznego jubileuszu 70-lecia książnicy.Dziękując za zaproszenie na to uroczyste wydarzenie nie kryła wzruszenia, bo dyrektorem placówki była 32 lata.
- Jak wspominam? Z sentymentem. Było dobrze. Kadra była coraz bardziej wykształcona. Jakoś sobie radziliśmy. Biblioteka miała swoje uznanie w środowisku. Po przejściu na emeryturę spotkało mnie wiele życzliwości ze strony czytelników. Dziś dużo się tu dzieje, widocznie taka jest potrzeba. Najważniejsze, żeby wśród tych form pracy nie zapomnieć o czytelniku i książce - mówiła podczas jubileuszu Jadwiga Rodzoch, która cieszyła się z tego, że budynek książnicy przy ul. Narutowicza, który oddano do użytku w 1964 roku jeszcze w ostatnich latach jej kadencji został gruntownie zmodernizowany w latach 2007-2009. Na zasłużoną emeryturę odeszła w styczniu 2009 roku.
Pogrzeb odbędzie się w poniedziałek o godzinie 14 na cmentarzu komunalnym w Wieluniu.
Wspomnienie o śp. Jadwidze Roch będzie można znaleźć w piątkowym wydaniu Dziennika Łódzkiego.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
